Szyszko: niebezpieczna infostrada Gazpromu

Kabel wzdłuż gazociągu jamalskiego może zagrozić bezpieczeństwu naszego państwa - uważa minister łączności. "Rzeczpospolita" pisze, że dotarła do listu Tomasza Szyszki do szefa dyplomacji Władysława Bartoszewskiego w tej sprawie.

Kabel wzdłuż gazociągu jamalskiego może zagrozić bezpieczeństwu naszego państwa - uważa minister
łączności. "Rzeczpospolita" pisze, że dotarła do listu Tomasza Szyszki do szefa dyplomacji Władysława Bartoszewskiego w tej sprawie.

Minister Szyszko podkreśla w liście, że kabel ma kilkadziesiąt razy większą przepustowość niż wszystkie sieci światłowodowe w Polsce. Umożliwia przesyłanie danych na skalę, która nie ma nic wspólnego z obsługą samego gazociągu. Wykluczenie Polski z podziału zysków z eksploatacji magistrali naraża skarb państwa na straty liczone w milionach dolarów.

Zdaniem szefa resortu łączności, gdyby magistralę dało się połączyć ze światłowodową siecią szkieletową na terytorium Polski, stanowiłoby to poważne zagrożenie bezpieczeństwa państwa, bo

Reklama

kontrola nad całością danych przepływających przez sieć znalazłaby się w rękach rosyjskich - pisze "Rz" w artykule "W tajemnicy przed polskim rządem".

Ujawnione przez "Rz" dokumenty świadczą, że inwestycja ta została zrealizowana wbrew zawartym umowom - bez wiedzy i zgody władz RP - komentuje w dzienniku Jan Skórzyński. Jego zdaniem,

można śmiało zaryzykować tezę, że motorem inwestycji był rosyjski Gazprom. Publicysta pisze, że szef gazowego koncernu Rem Wiachiriew, który przyjechał do Warszawy tego samego dnia co Igor Iwanow, w odróżnieniu od ministra spraw zagranicznych "poruszał się dyskretnie, z dala od dziennikarzy".

Według "Rz" - odwiedził Aleksandra Kwaśniewskiego. O czym rozmawiano w Kancelarii Prezydenta - zastanawia się autor komentarza zatyt. "Kabel niezgody".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: niebezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama