Włoski UMTS bez Niemców?

Deutsche Telekom nie weźmie udziału w przetargu na koncesje UMTS we Włoszech. Powodem rezygnacji jest brak zgody na wejście koncernu do konsorcjum Andala, które zamierza ubiegać się o jedną z licencji.

Deutsche Telekom nie weźmie udziału w przetargu na koncesje UMTS we Włoszech. Powodem rezygnacji jest brak zgody na wejście koncernu do konsorcjum Andala, które zamierza ubiegać się o jedną z licencji.

O udział w grupie Andala Deutsche Telekom rywalizował z koncernem Hutchison Whampoa, z siedzibą w Hong-Kongu. Zarząd Andali wybrał ofertę azjatyckiego operatora, prawdopodobnie obawiając się dalszego wzrostu i tak już mocnej pozycji DT na europejskim rynku telekomunikacyjnym. Niemcy ogłosili też, że wstrzymują na razie także rozmowy z innymi włoskimi operatorami, wznawiając jednocześnie zakończone w zeszłym roku negocjacje z Telecom Italia, która także będzie się ubiegać o koncesje na telefonię UMTS.

Pozycja Deutsche Telekom na włoskim rynku telekomunikacyjnym słabnie z roku na rok. Ubiegłoroczne fiasko rozmów na temat przejęcia Telecom Italia doprowadziło dodatkowo do izolacji DT w konkurencyjnej sieci Wind, w której Niemcy także mają udziały. Pozostali akcjonariusze tego operatora uznali, że tajne negocjacje z konkurencją zaszkodziły interesom sieci i doprowadziły do spadku jej notowań giełdowych.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deutsche telekom | UMTS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy