Bateria na siarkę

Producenci baterii poszukują coraz to nowych źródeł energii dla urządzeń przenośnych. Jeśli technologia zaprezentowana przez firmę Sion Power "wypali", możemy być świadkami prawdziwej rewolucji. Zaprezentowana przez tę firmę prototypowa bateria litowo-siarkowa (Li-S) pokazana na konferencji WinHEC (Windows Hardware Engineering Conference) potrafiła zapewnić energię "ostro" używanemu tabletowi HP TC1000 przez ponad 8 godzin. Kolejną zaletą baterii tego typu jest to, że zaprezentowane baterie mogą być lżejsze i mniejsze niż baterie Li-Ion o tej samej pojemności.

Producent zapowiada, że po udoskonaleniu technologii baterie litowo-siarkowe będą mogły pracować dwa razy dłużej, co w porównaniu z obecnie stosowanymi z akumulatorkami Ni-MH lub Li-Ion równa się potrojeniu do 16 godzin czasu pracy notebooka na jednym ładowaniu.

Na nową technologię musimy jednak poczekać. Jej piętą achillesową jest to, że baterie Li-S wytrzymują na razie tylko 300 cykli ładowania i rozładowania (baterie Li-Ion "dociągają" tu do tysiąca). Sion Power uważa, że nowa technologia zostanie dopracowana do roku 2010. A zatem wcześniej pojawią się baterie na alkohol, których możemy się spodziewać trzy lata wcześniej.

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: technologia | bateria | baterie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy