CANAL+ - własne produkcje i więcej 3D
Wygląda na to, że właściciele CANAL+ chcą zawojować polską widownię w nowy sposób. Oficjalna informacja zapowiada więcej polskich seriali własnej produkcji i regularne transmisje 3D.
- W związku z wynikami badań przeprowadzonymi wśród naszych klientów podjęliśmy strategiczną decyzję zwiększenia liczby własnych produkcji dla CANAL+. Jeszcze w tym roku podwyższymy nakłady na koprodukcje filmów fabularnych i produkcję własnych seriali. Zaoferujemy także abonentom więcej emisji w 3D - powiedziała Beata Mońka, prezes zarządu spółki CANAL+ Cyfrowy.
W oficjalnej informacji prasowej czytamy o planach zrealizowania co najmniej dwóch nowych seriali oraz zwiększenia zaangażowana w produkcję filmów fabularnych. Ale to nie wszystko. Będzie też więcej 3D. Od czerwca do końca roku abonenci Cyfry+ zobaczą w tójwymiarze filmy: "Ocean przygód 3D", "Piła VII" i "Step Up 3D"
- Raz w miesiącu będziemy pokazywać film w paśmie CANAL+ 3D. Zaproponujemy także relacje na żywo z emocjonujących wydarzeń sportowych światowego formatu. Nie tylko meczów piłki nożnej, ale także innych dyscyplin. Już w maju, prestiżowy turniej tenisowy Roland Garros w 3D, pokaże w Polsce wyłącznie CYFRA+ - tłumaczy Beata Ryczkowska - dyrektor pionu programowego CANAL+ Cyfrowy sp. z o.o.
Zapowiedzi huczne, ale konkretnej treści na liście dość mało. Szczególnie jeśli idzie o 3D. Tylko trzy, i to dość słabe, filmy i relacja z rozgrywek tenisowych Roland Garros, która raczej wielkim zaskoczeniem nie jest (oglądaliśmy je już w 3D rok temu). Szczególnie, że Eurosport 3D już nadaje w Cyfrze.
Szymon Adamus
