Litery w walce z Microsoftem

Jeśli masz wolne 5100 USD (lub więcej) - możesz stać się właścicielem siedmiu liter, a jednocześnie stać się bojownikiem na antymicrosoftowym froncie ;). Nie są to bowiem zwyczajne literki. Zestaw liter, tworzących Nazwę-Której-Nie-Wolno-Wymawiać, a które wcześniej wieńczyły siedzibę firmy Lindows w San Diego, został wystawiony na aukcję w serwisie eBay. Jak wiadomo, po przegranej batalii prawnej z Microsoftem, używanie nazwy i znaku Lindows zostało decyzją sądu zakazane jako czyn nieuczciwej konkurencji. Sama firma nosi obecnie nazwę Linspire. Wystawiony właśnie na sprzedaż obiekt to "doskonały alfabetyczny zestaw startowy" dla osób, które "pragną stworzyć własny szyld". Jak głosi oficjalny opis na eBay, z oferowanych literek można ułożyć w języku angielskim "ponad sto całkowicie legalnych wyrazów".

Można ich także użyć do innych celów, co ilustrują dowcipne zdjęcia towarzyszące aukcji. Jeden z symboli antymicrosoftowej historii IT cieszy się zainteresowaniem internautów: cena "zdumiewająco uniwersalnego" zestawu siedmiu liter "z darmową kropką" poszła w górę z 2 USD (cena wywoławcza) na 5100 USD. Jeśli chcesz wziąć udział w aukcji, musisz się pospieszyć - potrwa ona do 28 września, do godz 16.34 naszego czasu. Zainteresowani mogą zajrzeć tutaj.

(Enter)

Reklama

Michael Robertson, jak zawsze, wbił szpilkę Microsoftowi. Wylicytowane literki zostaną dostarczone do dowolnego miejsca na świecie poza stanem Waszyngton (gdzie mieści się Seattle i Redmond) oraz miastem, Waszyngton (gdzie znajduje się sąd, który zmusił byłego szefa serwisu MP3.com do takiej transakcji).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy