Microsoft wstrzymuje aktualizacje systemu

Microsoft ogłosił, że w grudniu nie wyda żadnych wersji testowych nadchodzących aktualizacji. Powodem – zmniejszenie kosztów.

Szalejąca epidemia koronawirusa mocno ograniczyła możliwości firm - nawet tych największych. Nic zatem dziwnego, że zbliżający się okres świąteczny oraz koniec roku oznacza dla wielu przedsiębiorstw próbę poszukania oszczędności i ograniczenia działań.

Nawet technologiczny gigant jakim jest Microsoft postanowił wyjść naprzeciw swoim problemom i poinformował, że w nadchodzącym końcowo-rocznym okresie wstrzyma się z wszelakimi działaniami.

Mowa tu przede wszystkim o sporych aktualizacjach systemu Windows 10, które niebawem miały wejść do programu testowego. Te nie pojawią się w zapowiadanym terminie, a trafią do użytkowników wraz z nadchodzącymi aktualizacjami w styczniu 2021 roku.

Reklama

Nie oznacza to oczywiście, że Microsoft całkowicie wstrzymuje wsparcie do Windowsa. Jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy dotyczące bezpieczeństwa systemu, firma obiecuje natychmiastowe działania. Jednak nie ma co liczyć na nic, ponad to.

Microsoft uspokaja, że w styczniu 2021 roku wszystko wróci do normy i comiesięczne updaty powrócą. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Windows
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama