Migma - gigantyczny katamaran napędzany wodorem

Hiszpańskie studio Ruma Design zaprezentowało futurystyczny koncept katamaranu o zerowej emisji. Jednostka ma łączyć „racjonalność techniki z płynnością natury”.

Migma, bo tak nazywa się koncept gigantycznego, blisko 52-metrowego katamaranu ma stanowić całkowicie nowe spojrzenie na zasadę projektowania jachtów. Łódź wyróżnia się przede wszystkim innowacyjnymi zbiornikami do przechowywania ciekłego wodoru, a także akumulatorami litowo-jonowymi, które napędzają silniki elektryczne.   

Wewnątrz jednostki znajdują się dwa pokłady do użytku biznesowego oraz rekreacyjnego. Główny z nich został całkowicie otoczony szkłem. Każdy pokój dostępny na katamaranie, został zaprojektowany z myślą o panoramicznym widoku 360-stopni. Ma to za zadanie zmaksymalizować wykorzystanie naturalnego oświetlenia. W momencie potrzeby prywatność, całą kajutę można przyciemnić elektrycznie.  

Reklama

Z zewnątrz jednostka przypomina statek kosmiczny. Nowoczesny kształt, a także lśniąca i posrebrzana obudowa, nadają łodzi iście futurystyczny wygląd.


Niestety całość jest jedynie autorskim projektem i prawdopodobnie nigdy nie trafi na rzeczywiste wody. Bez wątpienia sam zamysł wart jest jednak zrealizowania. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: katamaran | technologie | Łódź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama