Milion dolców za plastikowe pudło

Pierwszy z brzegu laptop może zawierać dane warte prawie milion dolarów, pokazują najnowsze badania.

Pierwszy z brzegu laptop może zawierać dane warte prawie milion dolarów, pokazują najnowsze badania.

Raport stworzony przez firmę Symantec, zajmującą się oprogramowaniem i bezpieczeństwem, sugeruje, że typowy notebook ma w sobie treści o wartości 550 tysięcy funtów (972 tys. dolarów), a niektóre egzemplarze przechowują pliki warte nawet 5 milionów funtów (8.8 miliona dolarów). Są to poufne dane nt. firm i własność intelektualna.

Tylko 42 procent kompanii automatycznie tworzy kopie zapasowe wiadomości e-mail swoich pracowników, gdzie przechowywane są krytyczne dane. 45 procent poleca to zrobić na własną ręką.

- To alarmujące, że kierownictwo posiada mobilne urządzenia zawierające dane finansowe, a niewiele czyni, by te informacje w przypadku ewentualnej kradzieży nie wyciekły - mówi Lindsey Armstrong z Symantec.

Reklama

Zagrożenie kradzieżą laptopów jest realne. Około 50 procent badanych w sondzie FBI, przyznało, że firma ucierpiała w ten sposób.

Wniosek jest jeden. Symantec apeluje o upewnienie się, czy wszystkie potrzebne dane są regularnie kopiowane, a notebooki bezpieczne. Sprzęt przenośny nie powinien zawierać niepotrzebnych w danej sytuacji, poufnych informacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama