Rutkowski: teoretycznie mógłbym uprowadzić Mazura
Gdyby teoretycznie polski wywiad zwrócił się do mnie z propozycją uprowadzenia z USA Edwarda Mazura, to zastanowiłbym się nad tym - powiedział podczas wczorajszego czata w INTERIA.PL detektyw Krzysztof Rutkowski
Biznesmen Edward Mazur jest jednym z podejrzanych o udział w zabójstwie byłego komendanta głównego policji Marka Papały. Niestety przebywa w Stanach Zjednoczonych. Jest obywatelem amerykańskim i w związku z tym prawdopodobieństwo jego ekstradycji jest niewielkie.
Kilka lat temu głośno było o akcji Rutkowskiego w Czechach, gdzie wytropił zabójcę notariusz z Oświęcimia. Ponieważ istniało niebezpieczeństwo, iż przestępca zdąży uciec zanim zostaną załatwione wszystkie formalności z policją czeską, Rutkowski zdecydował się na porwanie przestępcy i dostarczenie go do placówki polskiej straży granicznej, gdzie ten został aresztowany. Sprawa skończyła się skandalem i protestami strony czeskiej.
Zapewne podobną akcję miał na myśli internauta, który podczas czata w INTERIA.PL zapytał wprost Rutkowskiego, czy gdyby teoretycznie wywiad polski zwrócił się do niego z prośbą o uprowadzenie Edwarda Mazura z USA, to czy podjąłby się tego przedsięwzięcia?
- Odpowiadam czysto teoretycznie, że gdyby polski wywiad zwrócił się do mnie z taką prośbą, to bym się zastanowił - powiedział Rutkowski.