Jaskinie w Belize - miejsce okrutnego kultu

Ma ponad 5 kilometrów długości. Majowie nie bez przyczyny wybrali to miejsce na święte. Dzisiaj jaskinia Actun Tunichul Muknal to nie tylko atrakcja turystyczna, ale i pamiątką po brutalnych rytualnych mordach.

Actun Tunichul Muknal, która to nazwa oznacza "jaskinię kamiennego grobu", usytuowana jest w Belize, małym państwie Ameryki Środkowej graniczącym od północy z Meksykiem. Miejscowi nazywają to miejscem "grobem" nie bez przyczyny. Archeolodzy znaleźli tutaj szczątki Majów oraz ślady po ich krwawych obrzędach. Czas i Matka Natura nie zdołały ich ukryć...

Jaskinia ta jest popularnym celem wielu wycieczek turystycznych, zachwyca swym pięknem. Warto zaznaczyć, że przez całą jej długość przepływa strumień. Rajskie widoki to jednak nic przy możliwości zobaczenia z bliska ołtarzy, na których tutejsze ludy indiańskie składały ludzi w ofierze swoim bogom...

Reklama

Badacze są zdania, że odpowiednie rytuały odbywały się w Actun Tunichul Muknal do X wieku naszej ery. Wszystko to ku czci Chaaka, boga deszczu, który według wierzeń Majów mieszkał właśnie w tej jaskini.

Byli oni przeświadczeni, że podobne groty były połączone z zaświatami nazywanymi Xibalba. Co ciekawe, Majowie także wierzyli, że ich wersja "piekła" ma dziewięć poziomów. Jednak w przeciwieństwie do wizji Dantego każdy ze zmarłych mógł próbować wydostać się ze swojego "kręgu" i zapracować na pójście do "nieba". Xibalba traktowana była przez nich jako miejsce odrodzenia i... dom niektórych bóstw. To wyjaśnia, dlaczego ofiary - także te z ludzi - składano właśnie tam.

Jaskinia Actun Tunichul Muknal to skomplikowany system podziemnych korytarzy wyżłobionych przez strumienie wody. Odwiedzający to miejsce często zadają sobie pytanie, jakim cudem Majom udawało się nie gubić w odmętach tej groty bez żadnego źródła światła.

Niektóre z szerszych odnóg to miejsca, gdzie odbywały się rytuały. Do tej pory można znaleźć tam zwapnione ludzkie szczątki. 

Najsłynniejsze, bo najlepiej zachowane, należą do "Kryształowej Dziewicy". W całym kompleksie jaskiń znajduje się 14 skrystalizowanych szkieletów. Wielkość kilku z nich wskazuje na to, że w ofierze bóstwu Chaaki składano dzieci.

Mimo przerażającej historii stojącej za jaskiniami w Belize do dzisiaj są one uważane nie tylko za atrakcje turystyczne, ale i święte miejsca. Trzeba o tym pamiętać, jeżeli chcemy zwiedzić ten kompleks. Podobnie jak o odpowiednim przygotowaniu - nie tylko duchowym.

Wejście do Actun Tunichul Muknal wiąże się z brodzeniem w wodzie prawie po szyję, pływaniem na krótkich dystansach oraz przeciskaniem się przez wąskie przejścia. Cóż, nikt nie mówił, że obcowanie z zaświatami będzie proste...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Majowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy