Sutry, czyli jak Budda uczył latać

Zjawiska paranormalne, to współczesne określenie fenomenów znanych od zarania ludzkości. Dowodzą tego treści dawnych ksiąg z Dalekiego Wschodu.

Dawne buddyjskie księgi, oprócz przekazów duchowych, zawierają opisy zjawisk paranormalnych. Te liczące ponad 20 wieków teksty tłumaczą, jak zostać telepatą, jasnowidzem i jak chodzić po wodzie. Autorstwo sutr przypisywane jest samemu Buddzie.

Wszystko dzięki medytacji

Najwięcej tekstów pochodzi z późniejszego i w pełni historycznego okresu buddyzmu, kiedy w Indiach panował admirator buddyzmu król Asioka Wielki, a więc z ok. 250 r. p.n.e. W pochodzącym z tamtych czasów zbiorze nazywanym Digha Nikaya zawarty jest mniejszy zbiór sutr zatytułowany Samannaphala Sutta, czyli "Rozprawa o owocach życia kontemplacyjnego". I tam właśnie autor, według tradycji sam Budda, opisuje różne odmienne stany świadomości oraz ciała, które można osiągnąć poprzez zaawansowaną, gorliwą medytację.

Znikanie, pojawianie, przenikanie

Jednym z takich paranormalnych stanów jest Abhinna, co tłumaczone jest jako "bezpośrednia wiedza", a w środowisku współczesnych znawców zjawisk paranormalnych określane jest jako "wgląd". Ten stan polega na nagłym uzyskaniu szerokiego spektrum wiedzy na jakiś temat. Sutry w Samannaphala Sutta opisują rozliczne paranormalne umiejętności mistrzów medytacji, takie jak nagłe znikanie i pojawianie się, pozostawanie w dwóch miejscach jednocześnie, przenikanie przez ściany, przemieszczanie się przez głębiny ziemi, chodzenie po wodzie, a także latanie w powietrzu przy zachowaniu pozycji siedzącej i skrzyżowanych nogach.

Czytanie w myślach

Sutry przekazują też, że gorliwa medytacja pozwala wyostrzyć słuch i wzrok tak bardzo, że odbiera się dźwięki i obrazy tak oddalone, że ich źródło znajduje się za horyzontem. Buddyjski adept sztuki medytacji jest, według sutr, niezwykle paranormalnie uzdolniony. Oprócz wspomnianych już umiejętności, potrafi on czytać w myślach innych ludzi i zna stan ich umysłu, poza tym zna szczegóły swych poprzednich wcieleń oraz widzi to, co się zdarzy i już się wydarzyło.

Było, jest i będzie

Jak widać indyjskie teksty liczące ponad dwa i ćwierć tysiąclecia opisują to, czy zajmują się współcześni badacze. Opisowe formy przekazane w sutrach można zastąpić dzisiejszymi lakonicznymi pojęciami, takimi jak bilokacja, teleportacja, projekcja astralna, jasnowidzenie i jasnosłyszenie,

lewitacja, telekineza, telepatia, czy wreszcie "życie po życiu".

Łatwe, choć paranormalne

Analiza tradycyjnych buddyjskich tekstów prowokuje do refleksji. Bo albo potraktuje się je jako metaforę, czyli opis odwiecznych marzeń ludzi o posiadaniu nadnaturalnych zdolności, albo uzna się je za zapis wiedzy i instrukcję osiągania paranormalnych umiejętności. W obydwu przypadkach sutry warte są uwagi. Bo albo marzenia ludzi są uniwersalne, ponadczasowe, albo zdolności paranormalne wcale nie są tak bardzo "para", bo można ich się wyuczyć.

Buddyjskie instrukcje

Dawne buddyjskie pisma mówią o tym, jak ćwiczenia ciała i psychiki wpływają na mózg. Jak medytacja, w której ciało poddawane jest rozmaitym próbom, pozwala osiągnąć nie tylko odmienne stany świadomości, ale też i ciała. Te liczące ponad 20 wieków teksty uznawane przez wielu ludzi za święte, okazują się instrukcją uzyskiwania paranormalnych zdolności.

Tadeusz Oszubski

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: pismo | buddyzm | święta | prehistoria | religia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy