Na kartę - które oferty prepaid do 30 zł są najlepsze

Od pewnego czasu na krajowym rynku GSM - przynajmniej w przypadku ofert na kartę - coraz śmielej poczynają sobie małe sieci, nieposiadające własnej infrastruktury. Korzystają one z łączy należących do największych w Polsce operatorów - T-Mobile, Orange, Play i Plusa. Ekspansja nieporównywalnie mniejszych od nich sieci - tzw. wirtualnych operatorów lub submarek należących do "wielkiej czwórki" polskiego rynku GSM - związana jest z ich bogatą ofertą w relatywnie niskich cenach.

Dotychczas żaden z wielkich operatorów nie reagował gwałtownie na ich atrakcyjne oferty, lecz z początkiem 2016 roku jeden z gigantów postanowił wytoczyć ciężkie działa w segmencie ofert na kartę. Sprawdźmy, jak wyglądają najkorzystniejsze oferty na kartę do 30 zł według bezpłatnej porównywarki GSM komórkomat.pl.

Tani wirtualni

Jednym z liderów wśród operatorów wirtualnych jest Virgin Mobile, oferujący nielimitowane połączenia (zarówno do wszystkich sieci komórkowych i na numery stacjonarne), darmowe SMS-y (również do wszystkich) oraz 5 GB Internetu w cenie zaledwie 29 zł. Lecz nie tylko Virgin ma tak dobrą ofertę - to samo proponuje Lycamobile w identycznej cenie. Różnice polegają na infrastrukturze, na której opierają się te sieci (Play i T-Mobile w przypadku Virgin Mobile, z kolei Lycamobile działa na łączach Plusa). Kolejna drobna rozbieżność polega na darmowym korzystaniu z niektórych serwisów społecznościowych (np. z Facebooka - nie jest pobierany transfer) i ważność konta na połączenia przychodzące.

Reklama

Za niewiele drożej (30 zł) czeka na nas oferta od Red Bull Mobile. Sieć ta oferuje również taki sam pakiet internetowy (5 GB - 3 gigabajty w standardzie i dodatkowe 2 za doładowanie), lecz daje nam ponadto nielimitowane MMS-y, których zabrakło w Lycamobile i Virgin Mobile. Znajdziemy je również w taryfie Mobile Vikings za 29 zł, lecz z nieco mniejszym transferem (4 GB), który jednak kumuluje się w kolejnych doładowaniach. Dotychczas największe sieci komórkowe oferowały podobny zakres w swoich ofertach na abonament zaczynających się od... prawie 50 zł wzwyż i to w umowie długoterminowej, trwającej zazwyczaj aż 24 miesiące. W końcu jedna z tych wielkich sieci - Orange - postanowiła wprowadzić swoją ofertę prepaid mogącą konkurować z wymienionymi wcześniej pakietami.

Ale gigant daje więcej

Trzeba przyznać, że nowe oferty od Orange wyglądają bardzo korzystnie. Za 28 zł dostaniemy to samo co w Lycamobile i Virgin Mobile, lecz zamiast 5 GB pakietu internetowego dostaniemy aż 8! Usługa jest dostępna dla osób przenoszących numer (lecz nie dla dotychczasowych użytkowników Orange i Nju Mobile), a w przypadku zamówienia karty SIM z nowym numerem warunki Orange przygotował wariant z promocyjnymi 6 GB w pakiecie za 30 zł. W obu opcjach za wysyłanie MMS-ów przyjdzie nam dodatkowo zapłacić, co może być dla niektórych wadą oferty.

Kto następny?

Odważna decyzja Orange w postaci prowadzenia dwóch bardzo atrakcyjnych taryf w kategorii cenowej do 30 zł to coś nowego na rodzimym rynku GSM. Dotychczas operatorów należących do tzw. "wielkiej czwórki" charakteryzowała stagnacja. Bardziej elastyczne były mniejsze sieci, które nie posiadając dużych budżetów na marketing w inny sposób trafiały do klienta - w postaci bardzo dobrej oferty w niskiej cenie. I o to właśnie w tym chodzi, co zdaje się w końcu zrozumiał Orange i zastąpił kolorowe reklamy atrakcyjnymi ofertami. Nowe taryfy tego operatora są ważne do odwołania - miejmy tylko nadzieję, że po pewnym czasie nie pogorszą się warunki oraz że inni wielcy gracze pójdą drogą Orange. Wszak im większa konkurencja, tym lepiej dla nas, klientów i użytkowników telefonów komórkowych.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Orange
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy