Ashcroft powinien "umyć ręce"

Republikański senator, John Conyers - szef senackiej komisji prawnej - poinformował, że prokurator generalny John Ashroft nie powinien angażować się w proces przeciwko Microsoftowi, podobnie jak zrobił to w przypadku śledztwa przeciwko Enronowi. Wiąże się to z faktem, że prokurator generalny od obu firm otrzymał "dotacje" (około 20,000 USD od firmy z Redmond i 40,000 USD od upadłego giganta energetycznego).

Republikański senator, John Conyers - szef senackiej komisji prawnej - poinformował, że prokurator generalny John Ashroft nie powinien angażować się w proces przeciwko Microsoftowi, podobnie jak zrobił to w przypadku śledztwa przeciwko Enronowi. Wiąże się to z faktem, że prokurator generalny od obu firm otrzymał "dotacje" (około 20,000 USD od firmy z Redmond i 40,000 USD od upadłego giganta energetycznego).

Kwoty te zostały przeznaczone na potrzeby kampanii wyborczej do Senatu w 2000 roku, która zresztą nie przyniosła Ashcroftowi powodzenia

Conyers jest jednym z wielu senatorów, którzy otwarcie atakują propozycję listopadowej ugody pomiędzy Microsoftem i Departamentem Sprawiedliwości. Zdaniem Conyersa Microsoft dotował nie tylko Ashcrofta, ale i innych polityków - tylko w pierwszej połowie 2001 roku przeznaczając ponad 300,000 USD na tak zwany lobbying

Dowiedz się więcej na temat: dolar | prokuratura | prokurator generalny | john
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy