Linux ustandaryzowany?

W czwartek konsorcjum FSG (Free Standards Group) złożone z największych dystrybutorów serwerów i dystrybucji Linuxa przedstawiło pierwsze efekty swoich prac. Jest to wersja 1.1 tzw LSB (Linux Standard Base) czyli próby ustandaryzowania Linuxa w taki sposób, aby system ten działał na wszystkich platformach jednakowo.

Szef FSG, Scott McNeil poinformował, ze taka standaryzacja "ułatwi wielu firmom, na przykład Oracle, przenoszenie swoich produktów na Linuxa i pomoże w ulepszaniu tego systemu". Z pobieżnej lektury przedstawionych założeń wynika, że standaryzacja polega głównie na uproszczeniach.

W skład konsorcjum Free Standards Group wchodzą przedstawiciele Hewlett-Packard, IBM, Dell Computer, Compaq Computer, SuSE, Red Hat, Caldera International, Turbolinux i Ximian.

Środowisko linuksowe przyjęło tę informację z mieszanymi uczuciami. "LSB na pewno jest niezłym pomysłem, jednak mam nadzieję, że standaryzacja nie jest równoznaczna z pełną komercjalizacją Linuxa i będzie można nadal opracowywać "indywidualne" dystrybucje" - stwierdził Paul Cormier, wiceszef do spraw inżynierii w firmie Red Hat. Zapewnił jednocześnie, że mimo, że opracowanie pełnego standardu "potrwa trochę czasu" wszystkie nowe "podstawowe" produkty RH będą dopasowane do tego standardu. Niemniej zastrzegł sobie prawo do odstępstw (przykładowo najnowszy Advanced Server z Red Hata nie jest zgodny z LSB). Zainteresowani LSB v 1.1. pełną dokumentację (po angielsku) znajdą tutaj

Reklama

Dołączona ilustracja jest oficjalnym logiem LSB. Nie wprowadziliśmy do niej żadnych zmian

Dowiedz się więcej na temat: konsorcjum | Linux
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy