Poseł oskarżony o piractwo

Przed krakowskim sądem rozpoczął się proces byłego posła Platformy Obywatelskiej. Tomasz Sz. oskarżony jest o piractwo komputerowe.

Jak donosi "Gazeta Prawna", oskarżony nie przyznał się do winy. Prokuratura zarzuca mu nielegalne ściąganie z sieci oprogramowania do podróżowania przy pomocy GPS. Oskarżony miał też posiadać programy usuwające zabezpieczenia uniemożliwiające wykorzystywanie oprogramowania komputerowego w pełnym zakresie.

W trakcie prowadzonego śledztwa Tomasz Sz. stwierdził, że nie miał wiedzy na temat nielegalności posiadanego przez siebie oprogramowania. Prokuratura, która podkreśla incydentalność sprawy, zwraca jednak również uwagę na fakt, że oskarżony pracował w Instytucie Informatyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nie jest więc on przeciętnym internautą.

Reklama

Sprawa ta pojawiła się przy okazji procesu, jaki toczy się przeciwko byłemu posłowi i jednocześnie byłemu wiceprezydentowi Krakowa. Odpowiada on za niegospodarność i korupcję.

Co ciekawe, kwestia nielegalności posiadanego oprogramowania została przez prokuraturę określona jako "przypadek mniejszej wagi". Grozić ma za to kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwunastu miesięcy.

Źródło: Dziennik Internautów
Dowiedz się więcej na temat: oskarżeni | piractwo | posłowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy