SuSE nie może sprzedawać Linuxa

Wyrokiem sądu w Monachium producent popularnej dystrybucji Linuxa - SuSE - nie może do odwołania sprzedawać swoich wyrobów na terenie Niemiec. Stało się tak na skutek wniosku złożonego przez prawnika Guentera Freiherra. Zarzucił on firmie SuSE, że w najnowszej dystrybucji swojego Linuxa umieściło pewne procedury bez zgody ich autora

Wyrokiem sądu w Monachium producent popularnej dystrybucji Linuxa - SuSE - nie może do odwołania sprzedawać swoich wyrobów na terenie Niemiec. Stało się tak na skutek wniosku złożonego przez prawnika Guentera Freiherra. Zarzucił on firmie SuSE, że w najnowszej dystrybucji swojego Linuxa umieściło pewne procedury bez zgody ich autora

(ten ostatni, autor programu Krayon, który jest "kością niezgody" - na razie pozostaje anonimowy, choć doskonale wiadomo, kto to. Jest to jeden ze współautorów KOffice). Jest to precedens w historii Linuxa. Rzecznik SuSE - Christian Egle - stwierdził, że zakaz dotyczy wyłącznie nowych kopii. Te, które juz zostały wprowadzone do sprzedaży w sklepach i rozesłane do dystrybutorów - mogą być sprzedawane.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama