Zaloguj się śmiechem

Naukowcy z Uniwersytetu Monash w Melbourne przygotowali program SoundHunters, który umożliwia logowanie się na komputerze wpiętym w sieć za pomocą... śmiechu. Projekt australijskich naukowców to ciekawe połączenie rozpoznawania dźwięku z technologią inteligentnych agentów programowych.

Naukowcy z Uniwersytetu Monash w Melbourne przygotowali program SoundHunters, który umożliwia logowanie się na komputerze wpiętym w sieć za pomocą... śmiechu. Projekt australijskich naukowców to ciekawe połączenie rozpoznawania dźwięku z technologią inteligentnych agentów programowych.

Agenci to programy obdarzone pewną autonomią w podejmowaniu decyzji prowadzących do realizacji zdefiniowanego celu. Z ich użyciem zautomatyzowano proces logowania się na komputery w sieci - osoba przemieszczająca się po biurze może usiąść przy dowolnym komputerze i zyskać dostęp do spersonalizowanego systemu - np. ściągnąć pocztę ze swojej skrzynki. Nie potrzebne są żadne hasła - komputer rozpoznaje użytkownika na podstawie wydawanych przez niego dźwięków. Jak to działa?

Każdy komputer w eksperymentalnej sieci został wyposażony w mikrofon. Wyłapywane przez mikrofon dźwięki trafiają do agentów, którzy "krążą" bezustannie po wszystkich komputerach sieci. Program w komputerze, który rejestruje dźwięk o najwyższym natężeniu, automatycznie loguje w systemie użytkownika. Reaguje na śmiech lub głos i rozpoznaje konkretną osobę (a przynajmniej powinien - w chwili obecnej identyfikacja użytkowników dość często zawodzi). Jeśli użytkownik komputera krąży po biurze, agenci mogą nawet "śledzić" jego ruchy na podstawie dźwięku kroków. Po określeniu pewnych prawidłowości, agenci wyprzedzają ruchy użytkownika, aby przyspieszyć logowanie.

Reklama

(4D)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama