Kosmos

Na ISS uzyskano ekstremalnie niską temperaturę

Podczas eksperymentu prowadzonego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) osiągnięto niesamowicie niską temperaturę, zaledwie ułamek stopnia powyżej zera absolutnego. To rekord temperatury uzyskanej kiedykolwiek w kosmosie.

Eksperyment Cold Atom Laboratory (CAL) ma na celu wytworzenie kondensatu Bosego-Einsteina (BEC), określanego jako piąty stan materii. Kondensat Bosego-Einsteina jest szczególnym stanem materii, który występuje tylko wtedy, gdy gaz o niskiej gęstości zostanie schłodzony do niskiej temperatury - atomy zachowują się wtedy bardziej jak fale, a nie cząstki.

- Stworzenie kondensatu Bosego-Einsteina na stacji kosmicznej to spełnienie marzeń. To była długa, trudna droga, aby tu dotrzeć, ale warto walczyć, ponieważ będziemy mogli wiele zrobić z tym obiektem - powiedział Robert Thompson, jeden z naukowców biorących udział w CAL.

Podczas CAL osiągnięto temperaturę ok. 100 nanokelwinów, znacznie mniejszą od tej, jaka panuje w przestrzeni kosmicznej. W takich warunkach powstaje kondensant Bosego-Einsteina - na stacji kosmicznej można go badać przez dłuższy czas niż na Ziemi.

- CAL to niezwykle skomplikowany instrument. Zaszwyczaj eksperymenty mające na celu wytworzenie BEC obejmują tyle sprzętu, aby wypełnić całe pomieszczenie i wymagają stałego monitoringu przez naukowców. CAL jednak ma rozmiar małej lodówki i może być obsługiwany z Ziemi - powiedział Robert Whotwell biorący udział w eksperymencie.

CAL nadal jest w fazie testowej. Pełnoprawną działalność ma rozpocząć we wrześniu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy