Medycyna przyszłości

Jesteśmy o krok od wyjaśnienia tajemnicy nieśmiertelności?

Nieśmiertelność to jeden z najśmielszych konceptów wytworzonych przez ludzkość. Genetycy od lat próbują zrozumieć mechanizmy warunkujące długowieczność i zdolność do regeneracji tkanek. Czy są blisko odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytania?

George Chuch z Harvardu - jeden z pionierów biologii syntetycznej, określając cel jaki stawia przed sobą oraz zespołem naukowców, którym kieruje, powiedział: "chodzi o to, żeby mieć ciało i umysł 22-latka, ale doświadczenie osoby 130-letniej".

W 2006 roku grupa naukowców zaczęła mówić o odkryciu gatunku pajęczaka, o którym nie było wiadomo, ile tak naprawdę może mieć lat. Na podstawie badań genetycznych doszli do wniosku, że jest nieśmiertelny. Równie dobrze mógł się urodzić 120 000 000 lat temu, jak i 1836. Całkowita zdolność do  regeneracji została ukryta w  jednym z  jego genów. 

Reklama

Odkryto ponadto, że  jest on wspólny dla wszystkich istot żyjących na Ziemi. Po prostu jest uśpiony. Przy użyciu terapii wirusowej aktywowano ten gen u myszy. Efektem była regeneracja prawie całkowicie zniszczonego mięśnia sercowego w  tydzień, regeneracja chrząstek i  torebek stawowych, regeneracja bębenków usznych i  każdego organu, którego zniszczenie nie spowodowało natychmiastowej śmierci. Potem zapanowała głucha cisza.

Wśród opracowywanych obecnie metod opóźniania starzenia oprócz modyfikacji genetycznych są np. badania nad tak zwanymi komórkami senescentnymi. Ich specyfika polega na tym, że z wiekiem przestają się dzielić. U myszy ich modyfikacja wydłuża życie o jedną trzecią. W ciągu 6-7 lat ma zostać opracowany lek oparty na tych komórkach. Prowadzone są też prace nad opóźnieniem starzenia się komórek za pomocą metforminy, leku wykorzystywanego w leczeniu cukrzycy.

 Gen LIN28 przyspiesza metabolizm i oszukuje ciało, tak, że wydaje mu się, iż jest młodsze niż w rzeczywistości. Zespół George’a Churcha ze swoich wcześniejszych badań wytypował 45 wariantów genów wpływających na długowieczność między innymi u drożdży, much, długowiecznych zwierząt i ludzi, którzy żyją ponad 110 lat. Póki co wiadomo, że prowadzono badania zmieniania genów za pomocą metody CRISPR/Cas9 u psów i gryzoni. Modyfikacja u gryzoni dwóch genów odpowiedzialnych za problemy z nerkami i sercem, otyłość i cukrzycę, dała takie rezultaty, że według profesora Churcha, "oczy wychodzą na wierzch."

Zasadniczo chodzi o takie poprawienie ludzkiego organizmu, żeby ciągle wydłużać zdrowe życie, w konsekwencji aż do nieśmiertelności. Jeśli bowiem będziemy potrafili wielokrotnie przedłużyć zdrowe życie o kolejne 50 lat, to przez czas tego przedłużonego życia pojawi się szansa na nowe odkrycia, znowu oddalające perspektywę śmierci. Idea, że możemy żyć prawie wiecznie nie narusza praw fizyki, więc nie ma powodu, by sądzić, że nie da się jej zrealizować.


Zmianynaziemi.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy