Język miss wywołał skandal

Miss Belgii nie mówi po niderlandzku! Ta wiadomość wywołała burzę w dwujęzycznej federacji belgijskiej.

W trakcie konkursu, który odbywał się we flamandzkiej Antwerpii, publiczność wygwizdała ją po tym, jak powiedziała, że nie rozumie zadanego jej po niderlandzku pytania.

20-letnia Alizee Poulicek mieszka we francuskojęzycznej części kraju. Mówi biegle po francusku, angielsku i czesku. Mimo oburzenia mediów i publiczności, incydent nie pozbawił jej szans na tytuł - zwyciężyła w głosowaniu telewidzów. Zadecydował urok osobisty?

Dzień wcześniej poznaliśmy Miss Rosji. Została nią 20-letnia Kseniya Sukhinova. W Moskwie obyło się bez skandalu.

pm/loc/lt/tw, tłum. ML

Reklama

  

INTERIA.PL/AFP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy