Pompują energię na seks

Słyszeliście o pompie, której działanie możę odebrać ochotę na seks?

Podobno tak działają ręczne pompy wodne w Malawi. Jak donosi Reuters, tak twierdzą tamtejsi rolnicy, którzy poskarżyli się rządowi, że pompy wypompowują z nich energię na seksualne igraszki. Rząd jednak wątpi, by wina leżała po stronie tych urządzeń.

Pompy przeznaczone są - zgodnie z instrukcją - dla mężczyzny o wadze 60-70 kg, który jest w stanie wypompować z płytkiej studni czy ze stawu około pięciu tysięcy litrów wody na godzinę. Rolnicy skarżą się, że obsługa pompy zabiera im siłę i chęci na seks.

Władze, mimo wątpliwości, postanowiły potraktować rolników poważnie. - Zaalarmowany rząd powołał komisję, której zadaniem będzie zbadanie zjawiska i ocena sytuacji - powiedziała minister gospodarki wodnej Adrina Mchiela.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy