W co, na czym i gdzie gramy? Wszystko o graczach w Polsce

16 milionów graczy w Polsce. Ta liczba może robić wrażenie. Wbrew powszechnym stereotypom grają nie tylko nie mężczyźni, gdyż niemal połowa graczy w naszym kraju to kobiety. Ale jaki właściwie jest polski gracz? Jakie tytuły wybieramy i na czym najchętniej gramy?

Stereotypowe postrzeganie gracza jest bardzo krzywdzące. Wielu osobom wciąż wydaje się, że przeciętny gracz to średnio rozgarnięty nastolatek, od rana do wieczora spędzający czas przed ekranem, zamknięty w pokoju (i sobie), mający problemy z nawiązywaniem relacji z innymi. To oczywiście nieprawda. Przeciętny gracz, również w Polsce, to często osoba dorosła, dobrze zarabiająca i posiadająca rodzinę. Ale nie tylko - graczy z każdym rokiem jest coraz więcej i stanowią oni bardzo zróżnicowaną grupę.

Liczby robią wrażenie: 16 milionów graczy w Polsce

Jak możemy wyczytać w badaniu Polish Gamers Research, po gry sięga około 16 milionów Polaków. Te liczby mogą robić wrażenie, tym bardziej, jeśli mamy w głowie krzywdzący stereotyp typowego gracza. Z czego to wynika? Przede wszystkim dostęp do gier jest coraz powszechniejszy, łatwiejszy i tańszy. Nic więc dziwnego, że gra coraz więcej osób. W dużym stopniu przyczyniła się do tego pandemia, kiedy większość z nas była zamknięta w domach, a konsola czy szybki komputer to doskonałe sposoby, by zorganizować sobie czas. 50 proc. polskich graczy wybiera urządzenia mobilne, jak smartfon czy tablet, a te zwykle mamy przy sobie, więc można łatwo po nie sięgnąć w kolejce do sklepu czy urzędu lub autobusie.

Reklama

Co więcej, by obecnie grać, wcale nie trzeba wydawać fortuny - nawet na nowe gry. Dobrym tego przykładem jest dostępny w sieci Media Expert pakiet Xbox All Access. W ramach miesięcznej opłaty otrzymujemy wszystko, czego potrzebujemy by zacząć rozgrywki: konsolę Xbox Series S lub X oraz dostęp do abonamentu Game Pass Ultimate, dającego dostęp do ponad 300 tytułów, zarówno nowości, ponadczasowych klasyków, jak również ciekawych propozycji dla najmłodszych. Cena pakietu zależna jest od sprzętu: w przypadku konsoli Xbox Series S za miesiąc nieograniczonej rozrywki dla całej rodziny zapłacimy 109 zł.

Niemal połowa graczy w Polsce to kobiety

Prawie 8 milionów graczy w Polsce stanowią kobiety. Panie chętniej wybierają gry mobilne, ale sięgają również - co patrząc stereotypowo mogłoby wydawać się domeną mężczyzn - po strzelanki czy gry sportowe. Kobiety zresztą nie tylko grają, ale również oglądają w sieci treści związane z grami, jak na przykład streamy. Temu trendowi naprzeciw wychodzą twórcy - w coraz większej liczbie gier mamy możliwość wcielenia się w postaci kobiece, by wymienić choćby serię "Tomb Raider", "Assassin’s Creed: Odyssey" czy ostatnie głośne produkcje "The Last of Us Part II" i "Control". Co warte podkreślenia, kobiety w tych grach są silne, charakterne i w niczym nie ustępują mężczyznom.

W co i dlaczego gramy?

Jako główny powód sięgania po gry 69 proc. graczy wymienia potrzebę relaksu i odstresowania się, a dopiero w dalszej kolejności zabicie czasu. 44 proc. osób woli grać w samotności, a rozgrywkę wieloosobową wybiera 37 proc. W grach szukamy więc przede wszystkim rozrywki i rywalizacji, ale nie bez znaczenia pozostaje również aspekt tęsknoty za przeszłością. Ponad połowę graczy stanowią bowiem ludzie w przedziale wiekowym 25-44 lata, często pamiętający czasy Commodore czy Atari. Zresztą twórcy gier chętnie tę nostalgię wykorzystują - wciąż możemy na przykład grać w kolejne odsłony gier z kultowym Mario. Nagminnie jesteśmy też świadkami powrotów do pamiętnych tytułów sprzed trzech dekad, co ma miejsce na przykład w strzelankach: "DOOM" z 2016 roku, "DOOM: Eternal" czy obie części "Wolfensteina" ("The New Order" i "The New Colossus"). W tych dwóch ostatnich nasz bohater może zresztą zagrać w... "Wolfensteina 3D" z roku 1992.

A jakie gry najchętniej wybierają Polacy? Firma Media Expert przygotowała zestawienie najczęściej kupowanych produkcji w ich sieciach sklepów w roku 2020. Znalazły się wśród nich takie tytuły, jak "Cyberpunk 2077", "FIFA21", "The Sims 4", "Need for Speed: Heat", "Grand Theft Auto V" i "The Last of Us: Part II". Z jednej strony wybieramy więc pozycje czysto rozrywkowe, jak gry sportowe i samochodowe, z drugiej - gustujemy również w pozycjach ambitniejszych. Chętnie wracamy też do klasyki, wszak "GTA V" to gra z roku 2013.

Kupowanie gier w sklepach to nie jedyny sposób, w jaki zapoznajemy się z nowymi tytułami. Popularność zdobywają także abonamenty, takie jak wspomniany wcześniej Game Pass Ultimate. Zamiast jednorazowo wydawać na jedną grę od 100 do nawet 300 zł, w cenie miesięcznego abonamentu zyskujemy dostęp do ponad 300 popularnych tytułów, jak choćby wymienione wcześniej "The Sims 4", popularny wśród młodzieży "Minecraft", wyścigówka "Forza Horizon 4", kultowa "Fifa" czy kilka części "Halo". Z cyfrowej biblioteki możemy korzystać na konsolach Xbox, komputerach i urządzeniach mobilnych. Korzystną cenowo opcją, niewymagającą jednorazowego wydawania większej kwoty na sprzęt, jest skorzystanie z wspomnianego wcześniej, dostępnego w sieci Media Expert pakietu Xbox All Access.

Z każdym rokiem coraz bardziej cieszy, że stereotyp typowego gracza odchodzi do lamusa, a po tę formę rozrywki sięga coraz więcej Polaków. Gry to bowiem nie tylko świetny sposób na spędzenie wolnego czasu, ale także zabawa na różne sposoby rozwijająca, również - a może: przede wszystkim - najmłodszych. 16 milionów graczy w Polsce - czekamy na więcej!

 

Artykuł z ekspozycją partnera

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy