Pierwsza taka misja od 53 lat. Astronauci powrócili z orbity w nocy [WIDEO]

Pełnym sukcesem w końcu zakończyła się pierwsza komercyjna misja astronautów do stacji orbitalnej i jednocześnie druga w najnowszej historii amerykańskiego przemysłu kosmicznego. Załoga NASA otwiera kolejnego szampana.

Wczoraj (02.05) przed godziną 9:00 czasu polskiego w wodach Zatoki Meksykańskiej wylądowała kapsuła Dragon-2 Resilience z 4-osobową załogą, która powróciła z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej po 6-miesięcznej misji. SpaceX i NASA udowodniły, że amerykańskie technologie kosmiczne rozwijają się w niesamowicie szybkim tempie.

Rząd USA może być z siebie dumny, że po zakończeniu ery wahadłowców zaczął mocno wspierać sektor prywatny, dzięki czemu takie młode firmy jak SpaceX dziś oferują technologie, które dotychczas były zarezerwowane tylko dla państwowych agencji.

Reklama

Wracając do misji Crew-1, to był to pierwszy od 53 lat powrót astronautów z orbity podczas nocy. W 1968 roku podobnych emocji doświadczyła załoga misji Apollo 8, która brała udział w eksploracji powierzchni Księżyca. W sumie nocnych lądowań było tylko 3.

Shannon Walker, Michael S. Hopkins, Victor J. Glover i Soichi Noguchi przez jakiś czas będą jeszcze odczuwali dyskomfort związany z przebywaniem w warunkach mikrograwitacji. W końcu przez ostatnie pół roku ani razu nie stali na swoich nogach.

Obecnie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znajduje się już nowa 4-osobowa załoga misji Crew-2. Shane Kimbrough, Megan McArthur, Thomas Pesquet i Akihiko Hoshide pozostaną tam do października bieżącego roku, a później zastąpi ich załoga Crew-3.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy