Najdroższe aparaty fotograficzne świata

Niektórzy miłośnicy stylu retro nie poprzestają na współczesnych, stylizowanych na starocie gadżetach i poszukują wiekowych oryginałów. Taka pasja może jednak kosztować fortunę.

Przykładem niech będą wiekowe aparaty fotograficzne kultowej (i z zasady bardzo drogiej) marki Leica. Swego czasu na aukcji we Wiedniu wystawiono jeden z egzemplarzy modelu Leica 0-Serie z 1923 roku. Aparatów tych wyprodukowano tylko 25 sztuk, z czego do dnia dzisiejszego zachowało się ponoć tylko 17. Cena wywoławcza za egempalrz o numerze seryjnym 107 (siódmy aparat w serii) wynosiła 200 tys. euro, lecz zainteresowanie licytujących przerosło wszelkie oczekiwania i zabytek Leici sprzedano za 1,32 mln euro. Nabywcą był podobno anonimowy kolekcjoner z Azji.

Podczas tej samej aukcji wystawiono również Leicę MP2. W latach 50-tych ubiegłego wieku wyprodukowano 21 chromowanych egzemplarzy tego aparatu, z czego do dziś przetrwało prawdopodobnie tylko 10. Cena wywoławcza wynosiła w tym przypadku 70 tys. euro, lecz i tym razem kupujący okazali się bardzo hojni i aparat sprzedano ostatecznie za 528 tys. euro.

Prawdziwym rekordzistą okazał się jednak inny model Leici 0-Serie (oznaczony numerem 116), który nieco później sprzedano za 2,16 mln euro. Trzeba przyznać, że ktoś miał gest.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Aparat fotograficzny | Leica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy