Jak dbać o laptopa?

Zdawać by się mogło, że komputer przenośny nie jest sprzętem wymagającym specjalnej troski i wystarczy po prostu go nie podpalać, nie zalewać czy nie zrzucać nim, by działał bezawaryjnie. Niestety, realia są inne, a dane dotyczące napraw laptopów to potwierdzają. Jak dbać o laptopa, by dobrze służył jak najdłużej?

Pogotowie komputerowe PCDOC raportuje, że około 23% zgłoszonych przypadków dotyczy zasilaczy. Są to zazwyczaj mechaniczne uszkodzenia wtyczek i kabli, choć zdarzają się także awarie elektroniki. Niemal równie często przydarzają się awarie dysków twardych (ok. 18 proc.) i układów chłodzenia (ok. 17proc.). Około 12 proc. przypadków dotyczy uszkodzenia matryc w laptopach.

Natomiast wśród zleceń przyjętych przez serwis naprawalaptopow.com.pl aż 40 proc. dotyczyło uszkodzeń połączeń BGA. Kolejne na liście są uszkodzenia gniazd (15 proc.), matryc (8 proc.), połamanie zawiasów i obudowy (5 proc.), oraz zalania (5 proc.). Pozostałe 27proc. to m.in. uszkodzenia klawiatur, napędów optycznych, taśm i przewodów sygnałowych czy gniazd procesora i banków pamięci.

Reklama

Jak nietrudno się domyślić, wiele z wymienionych powyżej usterek nigdy by nie powstało, gdyby właściciele laptopów po prostu dbali o nie jak należy. Choć jakość notebooków, niestety, nie zawsze jest taka, jak być powinna, to jednak w znacznej części przypadków wizyta w serwisie wynika z niedbalstwa lub zwykłej niefrasobliwości użytkownika i zazwyczaj kosztuje niemało.

Jak dbać o laptopa - bezpieczny transport

Przenosząc laptopa warto zamykać klapę, by w razie przypadkowego uderzenia w przeszkodę zmniejszyć ryzyko uszkodzenia matrycy. Jeśli notebook jest wyposażony w klasyczny dysk twardy bez sensora upadku i nie ma wbudowanego żadnego systemu przeciwwstrząsowego, dobrze jest wprowadzić komputer w stan uśpienia i wznowić pracę po dotarciu do punktu docelowego.

Oczywiście czasami nawet najlepsze zabezpieczenie przeciwwstrząsowe nie zdąży zaparkować głowic HDD na czas, dlatego przenoszenie laptopa z HDD zawsze wiąże się z ryzykiem uszkodzenia pamięci masowej i utraty danych. Jeśli notebook przechodzi w stan uśpienia po zamknięciu pokrywy pamiętajmy, że uśpienie wymaga czasu (zwykle kilku sekund) i nie należy od razu podnosić laptopa.

W trakcie przenoszenia laptopa należy trzymać go dwoma rękami. Przenoszenie za róg może bowiem powodować nadmierne naprężenia i w rezultacie skończyć się uszkodzeniem połączenia typu BGA. Na pewno nie wolno podnosić notebooka trzymając go wyłącznie za klapę matrycy. Piszę o tym, bo mogłem się przekonać osobiście, że istnieją osoby, które potrafią w ten sposób traktować komputer.

Jeśli często zabieramy laptop ze sobą warto zainwestować w dedykowany plecak lub torbę z komorą amortyzującą wstrząsy i uderzenia, a przynajmniej etui. Noszenie komputera wraz z innymi przedmiotami bez dodatkowej ochrony grozi nie tylko zarysowaniem obudowy, lecz także uszkodzeniem matrycy, jeśli między nią a jednostkę zasadniczą dostaną się ciała obce, obudowy, zalaniem czy zanieczyszczeniem układu chłodzenia (np. paprochami).

Jak dbać o laptopa - stanowisko pracy i użytkowanie

Jedną z zalet posiadania komputera przenośnego jest możliwość pracy praktycznie w dowolnym miejscu. Nie należy tego jednak traktować zbyt dosłownie, przynajmniej w przypadku konstrukcji "cywilnych", które są zaprojektowane do pracy w niezbyt ciężkich, chciałoby się rzec normalnych warunkach.

Należy zatem w miarę możliwości unikać środowisk, gdzie poziomy zapylenia i/lub wilgoci przekraczają dopuszczalne wartości. Może bowiem dojść do sytuacji, kiedy zanieczyszczony układ chłodzenia nie będzie w stanie skutecznie odprowadzać ciepła lub ulegnie uszkodzeniu, co może zakończyć się przegrzaniem i awarią komputera (np. uszkodzeniem połączenia BGA). Zbytnie zawilgocenie powietrza także niekorzystnie odbija się na żywotności podzespołów.

Należy również przestrzegać zakresu temperatur pracy. Nie wszystkie konstrukcje dobrze znoszą wysoką i/lub niską ciepłotę otoczenia. Warto też unikać dużych wahań temperatur. Zimą, po przyniesieniu namarzniętego laptopa do domu nie należy go od razu włączać, lecz odczekać, aż się zaaklimatyzuje. Powstała wewnątrz obudowy para wodna może doprowadzić do jego uszkodzenia.

Jeśli lubimy pracować w łóżku warto zainwestować w porządny stolik pod laptopa. Trzymanie komputera na kolanach, a tym bardziej na kołdrze lub dywanie może doprowadzić do częściowego lub całkowitego zakrycia otworów wentylacyjnych. W rezultacie komputer może się przegrzać, a nawet spalić. Łatwo też wtedy o uszkodzenie portów. Wystarczy oprzeć mocniej nadgarstki na notebooku stojącym na elastycznym podłożu, by wyłamać np. gniazdo zasilania czy USB, lub uszkodzić podpięte urządzenie (pendrive, modem 3G, etc.).

Podczas pracy z laptopem najlepiej powstrzymać się od spożywania pokarmów i płynów. Nawet modele z klawiaturą odporną na zalanie często przegrywają z gorącą kawą lub colą, a nawet jeden, zdawałoby się niewielki okruszek pochodzący z batonika potrafi skutecznie zablokować klawisz. Może się to wydawać niewiarygodne, ale osobiście demontowałem klawisz "F" w Eee PC koleżanki, pod który, jak się okazało po zdjęciu płytki, dostał się fragment jej ulubionego batonika.

Na koniec warto zadbać o czystość laptopa. Regularne czyszczenie układu chłodzenia i klawiatury (np. przy pomocy sprężonego powietrza) pozwoli na utrzymanie wymienionych w dobrej kondycji. W przypadku matrycy trzeba zaopatrzyć się w ściereczki do monitorów LCD, które są przyjazne dla powłok, nie powodując ich uszkodzenia i zarysowań.

Należy unikać popularnych płynów do szyb. Mogą one uszkodzić elektronikę (spływając) i powłokę. Nieodpowiednie szmatki mogą ją natomiast zarysować. Nie wolno także zbyt mocno naciskać na matrycę (np. dziobać palcem podczas pokazywania czegoś innym), gdyż może to doprowadzić do jej pęknięcia lub wylania. Natomiast otwieranie klapy za jeden z rogów prowadzi do naprężeń, które mogą skutkować uszkodzeniem panelu LCD, wieka lub też zawiasów.

O tym jak dbać o akumulator w laptopie możecie przeczytać w artykule poświęconym temu elementowi komputerów przenośnych.

Dbaj o laptopa swego!

Nie ma co się oszukiwać. Jakość mainstreamowych laptopów pozostawia zwykle wiele do życzenia. Chęć zwiększania zysków pociąga za sobą konieczność cięcia kosztów. Niska sztywność konstrukcji, jakość montażu czy nawet lutów i użytych kondensatorów sprzyjają powstawaniu usterek w wyniku niefrasobliwości lub niedbalstwa użytkownika.

W rezultacie niejednokrotnie wystarczy zwykłe przeniesienie laptopa za róg, delikatne uderzenie lub ściśnięcie w nieprzystosowanym do noszenia go plecaku, by uległ on uszkodzeniu. Jeśli zatem nie planuje się wymiany sprzętu, nie warto kusić losu i wierzyć, że np. odporna na zalanie klawiatura czy system przeciwwstrząsowy są 100% skuteczne.

Jacek Klimkowicz http://gadzetomania.pl/

Gadżetomania.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy