Naukowcy stworzyli plaster do mierzenia ciśnienia krwi

Naukowcy opracowali technologię, która niebawem umożliwi stworzenie cienkich jak kartka papieru plastrów do monitorowania pracy serca.

Ten plaster będzie czuwał nad stanem twojego serca (Fot. Linda A. Cicero/Stanford News Service)
Ten plaster będzie czuwał nad stanem twojego serca (Fot. Linda A. Cicero/Stanford News Service)materiały prasowe

Twórca projektu - Zhenan Bao z Uniwersytetu Stanforda - przekonuje, że jego wynalazek może szczególnie przydać się neonatologom, do monitorowania stanu zdrowia wcześniaków. Elastyczne jak skóra urządzenie jest cieńsze od banknotu i nie większe od znaczka pocztowego. Czujnik umieszczony po spodniej stronie gadżetu noszonego na nadgarstku jest wystarczająco czuły, by pomóc lekarzom wykryć sztywność tętnic i innych chorób sercowo-naczyniowych.

Nowo opracowane urządzenia mogą pewnego dnia zostać wykorzystane do ciągłego monitorowania stanu zdrowia pacjenta, ułatwiając pracę lekarzom. Na takim rozwiązaniu szczególnie mogą zyskać noworodki, dla których plaster z czujnikiem może być jedną z najbardziej nieinwazyjnych metod diagnostycznych.

- Nasz wynalazek może zbierać informacje dotyczące stanu tętnic i serca. W przyszłości powstaną jeszcze lepsze sensory, dzięki którym prowadzona przez lekarzy diagnostyka będzie pełniejsza - powiedział Bao.

Urządzenie może monitorować puls oraz ciśnienie krwi, a to niezwykle istotne parametry dla lekarzy. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu do budowy plastra cienkiej warstwy gumopodobnego materiału pokrytego od wewnętrznej strony mikroskopowymi wypustkami w kształcie piramid. Umożliwiają one adhezję plastra do skóry, niezależnie od warunków środowiskowych.

Jeżeli ciśnienie krwi wzrasta, piramidy nieznacznie się odkształcają, co powoduje zmianę pola elektromagnetycznego i przepływ prądu w urządzeniu. Na podobnej zasadzie jest mierzony puls.

Opracowany przez Bao gadżet wymaga jeszcze modyfikacji, ale niewątpliwie jest ciekawym sposobem na usprawnienie diagnostyki medycznej w najbliższych latach.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas