Radioastronomowie odebrali tajemniczy sygnał radiowy
Astronomowie twierdzą, że sygnał radiowy, oznaczony jako FRB 150215, może być jednym z najbardziej tajemniczych sygnałów, jakie do tej pory zarejestrowano. Biorąc pod uwagę kierunek, z którego pochodził, naukowcy stwierdzili, że sygnał ten nie powinien zostać w ogóle odebrany, ponieważ musiał on przebyć drogę przez wyjątkowo gęsty obszar naszej galaktyki.
Dziesięć lat temu po raz pierwszy wykryto szybkie błyski radiowe zwane FRB (fast radio burst). Są to krótkotrwałe impulsy o dużej energii. Rozbłyski są jasne, pochodzą z jednego miejsca oraz obejmują szeroki zakres częstotliwości. W przeciwieństwie do znanych nam źródeł radiowych, FRB zazwyczaj pojawia się jako pojedynczy skok energii bez zmiany jej siły w czasie.
Eksperci nie są pewni, co może powodować tak krótkie rozbłyski. Istnieje kilka teorii jak powstają sygnały, począwszy od kolizji ciał niebieskich, kończąc na wiadomościach wysyłanych przez zaawansowane obce cywilizacje.
FRB150215 wykryli po raz pierwszy w 2015 roku naukowcy z Holenderskiego Instytutu Astronomii Radiowej. Pomimo tego, że spędzili oni dwa lata na obserwacji rozbłysku, wciąż nie mają pojęcia, skąd pochodzi sygnał.
W ostatniej dekadzie wykryto 22 szybkich rozbłysków radiowych, lecz astronomowie twierdzą, że może być ich o wiele więcej, nawet do kilku tysięcy każdego dnia. Zazwyczaj używają radioteleskopów w poszukiwaniu prawdopodobnego źródła rozbłysków, jednak FRB 150215 całkowicie ich zaskoczył.
W artykule opublikowanym w arXiv naukowcy napisali:
„Wybuch był śledzony przez 11 teleskopów w celu wyszukania promieniowania radiowego, optycznego, rentgenowskiego, gamma i neutrino. Nie wykryto żadnej emisji związanej z wybuchem i nie zaobserwowano powtarzających się impulsów w ciągu ponad 17 godzin obserwacji”.
Jeszcze bardziej tajemniczy jest fakt, że biorąc pod uwagę kierunek, z którego pochodzi rozbłysk, naukowcy doszli do wniosku, że FRB 150215 nie powinien zostać wykryty. Sygnał musiał bowiem pokonać wyjątkowo gęsty obszar galaktyki. i jej pole magnetyczne powinno zmienić drogę podróży rozbłysku. Tak się nie jednak stało i FRB 150215 nadal pozostaje najbardziej tajemniczym i niezbadanym szybkim wybuchem radiowym.