11-latek znalazł kompletne szczątki mamuta

11-letni chłopiec z Rosji podczas kopania w ziemi przy swoim domu na półwyspie Tajmyr - najbardziej wysuniętej na północ części Azji - odnalazł coś naprawdę niezwykłego - świetnie zachowane szczątki 500-kilogramowego mamuta, które tkwiły w wiecznej zmarzlinie od 30 tysięcy lat.

11-letni chłopiec z Rosji podczas kopania w ziemi przy swoim domu na półwyspie Tajmyr - najbardziej wysuniętej na północ części Azji - odnalazł coś naprawdę niezwykłego - świetnie zachowane szczątki 500-kilogramowego mamuta, które tkwiły w wiecznej zmarzlinie od 30 tysięcy lat.

11-letni chłopiec z Rosji podczas kopania w ziemi przy swoim domu na półwyspie Tajmyr - najbardziej wysuniętej na północ części Azji - odnalazł coś naprawdę niezwykłego - świetnie zachowane szczątki 500-kilogramowego mamuta, które tkwiły w wiecznej zmarzlinie od 30 tysięcy lat.

Jewgienij Salinder powiadomił o swym odkryciu naukowców, którzy przez tydzień z pomocą toporów i pary próbowali zwłoki mamuta spod lodu wydobyć.

Niezwykłość odkrycia polega na tym, że szczątki te są wręcz idealnie zachowane - kły, głowa i klatka piersiowa były wyraźnie zarysowane już pod lodem.

Reklama

Mamut na cześć swego odkrywcy otrzymał ksywkę Żenia i po zbadaniu przez paleontologów z Moskwy i Sankt Petersburga trafi do Muzeum Historii Nautralnej Tajmyru.

Być może wraz z nowym znaleziskiem powrócą pomysły na .

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy