Miliony wirtualnych małp odtwarzają dzieła Szekspira

Twierdzenie o nieskończonej liczbie małp to pewna hipoteza z dziedziny matematyki i statystyki, która pojawiła się na początku XX wieku. Według niej małpa naciskająca losowo klawisze maszyny do pisania przez nieskończenie długi czas, prawie na pewno napisze dowolnie wybrany tekst, taki jak na przykład kompletny dorobek Williama Szekspira. Teraz, podczas próby udowodnienia tego twierdzenia udało się odtworzyć poemat Skarga zakochanej.

Twierdzenie o nieskończonej liczbie małp to pewna hipoteza z dziedziny matematyki i statystyki, która pojawiła się na początku XX wieku. Według niej małpa naciskająca losowo klawisze maszyny do pisania przez nieskończenie długi czas, prawie na pewno napisze dowolnie wybrany tekst, taki jak na przykład kompletny dorobek Williama Szekspira. Teraz, podczas próby udowodnienia tego twierdzenia udało się odtworzyć poemat "Skarga zakochanej".

Oczywiście w twierdzeniu tym małpa bezmyślnie naciskająca klawisze jest tylko odniesieniem do urządzenia, które będzie w stanie zupełnie losowo generować tekst. Hipoteza ta jest dość rozpowszechniona w pop-kulturze. Pojawiła się ona między innymi w formie żartu w książce Douglasa Adamsa "Autostopem przez galaktykę", czy chociażby w jednym z odcinków serialu animowanego Simpsonowie.

Obecnie jeden zapalony informatyk testuje ją w chmurze obliczeniowej Amazon EC2, w której uruchomił on kilka milionów wirtualnych "małp", które losowo wyrzucają z siebie setki gigabajtów losowych znaków (w tym przypadku tylko liter łacińskiego alfabetu). Tekst jest automatycznie segregowany i filtrowany w poszukiwaniu fraz z dzieł Szekspira.

Co ciekawe - ostatnio udało się tym wirtualnym "małpom" całkowicie odtworzyć poemat "Skarga zakochanej".

Być może powinniśmy więc sprawdzać dokładniej pisany przez nie tekst, a uda im się stworzyć coś oryginalnego ;)

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas