Najdroższy kalendarz świata

W czasach mojego dzieciństwa kalendarze adwentowe naszpikowane były czekoladkami z motywami świątecznymi. Mimo tego, że czekolada nie była najwyższej jakości, to i tak nieosiągalnym szczytem samodyscypliny było dotrwanie ostatniej z nich do końca adwentu. Wraz z młodością odeszło zainteresowanie takimi zabawkami, jednak jak widać niżej nie u wszystkich.

W czasach mojego dzieciństwa kalendarze adwentowe naszpikowane były czekoladkami z motywami świątecznymi. Mimo tego, że czekolada nie była najwyższej jakości, to i tak nieosiągalnym szczytem samodyscypliny było dotrwanie ostatniej z nich do końca adwentu. Wraz z młodością odeszło zainteresowanie takimi zabawkami, jednak jak widać niżej nie u wszystkich.

W czasach mojego dzieciństwa kalendarze adwentowe naszpikowane były czekoladkami z motywami świątecznymi. Mimo tego, że czekolada nie była najwyższej jakości, to i tak nieosiągalnym szczytem samodyscypliny było dotrwanie ostatniej z nich do końca adwentu. Wraz z młodością odeszło zainteresowanie takimi zabawkami, jednak jak widać niżej nie u wszystkich.

Dla tych, którzy po latach chcieliby raz jeszcze sprawdzić swoją silną wolę powstał wyjątkowy kalendarz adwentowy. Czekoladopodobne Mikołaje i choinki zastąpiły 24 drogocenne diamenty. Całość została wyceniona na 2,5 miliona Euro. Trzeba się jednak spieszyć ponieważ powstał on tylko w jednej sztuce. Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że wyjątkowy kalendarz został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy