Odnaleziono najstarszą galaktykę

Astronomowie przy wykorzystaniu, niezastąpionego jak zawsze, teleskopu Hubblea odnaleźli najodleglejszy widzialny element we wszechświecie. Uważa się, że światło z nowo odkrytej galaktyki podróżowało do Hubblea 13.2 miliarda lat.

Astronomowie przy wykorzystaniu, niezastąpionego jak zawsze, teleskopu Hubblea odnaleźli najodleglejszy widzialny element we wszechświecie. Uważa się, że światło z nowo odkrytej galaktyki podróżowało do Hubblea 13.2 miliarda lat.

Astronomowie przy wykorzystaniu, niezastąpionego jak zawsze, teleskopu Hubble'a odnaleźli najodleglejszy widzialny element we wszechświecie. Uważa się, że światło z nowo odkrytej galaktyki podróżowało do Hubble'a 13.2 miliarda lat.

Wiek wszechświata datowany jest na 13.7 miliarda lat, zatem galaktyka ta jest jednocześnie najstarszym znanym nam obiektem - istniała bowiem zaledwie 500 milionów lat po Wielkim Wybuchu. Tym samym poprzedni rekord pobity został o 150 milionów lat.

Reklama

Jest to miniaturowa galaktyka składająca się z niebieskich gwiazd około sto razy mniejsza niż Droga Mleczna. Póki co znana jest ona pod oznaczeniem UDFj-39546824.

Odkrycie jest o tyle istotne, że wgląd w dalsze obiekty pozwala także dotrzeć do tego jak i kiedy formowały się pierwsze gwiazdy. Na razie naukowcy domyślają się, że miało to miejsce około 200-300 lat po stworzeniu wszechświata. Także ciekawi są oni zjawisk występujących w okolicach pomiędzy 480 a 650 milionowym rokiem po Wielkim Wybuchu, ze względu na to, że w tym okresie tworzenie się gwiazd przyspieszyło aż 10-krotnie.

Astronomowie liczą, że uda im się dostrzec jeszcze starsze obiekty - jednak już nie przy użyciu teleskopu Hubble'a, lecz jego następcy znanego jako James Webb Space Telescope.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy