Powstanie serial na podstawie Kociej kołyski

Noah Hawley - producent i scenarzysta odpowiadający za jeden z najlepszych (według ocen krytyków i widzów), nowych seriali - Fargo - przenieść ma na mały ekran jedną z wielkich powieści Kurta Vonneguta - Kocią kołyskę.

Kocia kołyska, która jest po części polityczną satyrą dotyczącą naszych atomowych strachów, technologii czy wreszcie religii, a po części ambitnym science-fiction, przerobiona ma zostać na mini-serial dla stacji FX.

Opowiada ona historię Johna, który chcąc napisać książkę o bombie atomowej, która wybuchła nad Hiroszimą, trafia na ślad substancji lód-9, nad którą w tajemnicy pracować mieli Amerykanie. Substancja ta może powodować, że woda zamarza w temperaturze pokojowej, a więc może doprowadzić do globalnej, gigantycznej katastrofy. Narrator trafia na wyspę San Lorenzo, gdzie władza znajduje się w rękach dyktatora Papy Monazo marzącego o zbudowaniu utopijnego, idealnego świata, natomiast przeciw niemu występują wyznawcy dziwnej religii zwanej bokononizmem.

Nominowana do prestiżowej w świecie science-fiction nagrody Hugo książka jest doskonałym, ale też bardzo trudnym materiałem do ekranizacji, dlatego trzymamy kciuki aby Hawleyowi się to udało.

Źródło: