Wrak statku pod gruzami World Trade Center

4 lata temu budowlańcy pracujący w miejscu, gdzie stały wieże World Trade Center, które zostały zniszczone w zamachach terrorystycznych w 2001 roku w Nowym Jorku, dokonali niezwykłego odkrycia, a mianowicie wykopali wrak statku. Tajemnicze znalezisko leżało siedem metrów...

4 lata temu budowlańcy pracujący w miejscu, gdzie stały wieże World Trade Center, które zostały zniszczone w zamachach terrorystycznych w 2001 roku w Nowym Jorku, dokonali niezwykłego odkrycia, a mianowicie wykopali wrak statku. Tajemnicze znalezisko leżało siedem metrów...

4 lata temu budowlańcy pracujący w miejscu, gdzie stały wieże World Trade Center, które zostały zniszczone w zamachach terrorystycznych w 2001 roku w Nowym Jorku, dokonali niezwykłego odkrycia, a mianowicie wykopali wrak statku.

Tajemnicze znalezisko leżało zaledwie siedem metrów pod powierzchnią ziemi, tuż obok jednej z wież Światowego Centrum Handlu. Wówczas jego pochodzenie wstępnie oszacowano na XVIII wiek. Co ciekawe, już wcześniej w pobliżu miejsca odkrycia, znaleziono 45-kilogramową kotwicę.

Archeolog Molly McDonald, badająca znalezisko, powiedziała wtedy, że kadłub statku ma długość 10 metrów, jednak został pocięty na kawałki i w rzeczywistości jest 2-3 razy dłuższy.

Reklama

Teraz, po 4 latach od tego sensacyjnego odkrycia, badacze, po serii analiz dendrochronologicznych, stwierdzili ostatecznie, że statek został skonstruowany w 1773 roku w Filadelfii.

Jakby tego było mało, został on zbudowany z drewna użytego również do wykonania Independence Hall, czyli budynku, w którym podpisano Deklarację Niepodległości oraz Konstytucję Stanów Zjednoczonych.

Okręt handlowy służył przez 20-30 lat, a następnie, w 1818 roku, trafił na składowisko śmieci, które znajdowało się wówczas w miejscu dzisiejszego Muzeum Pamięci Ofiar Zamachów na World Trade Center.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy