Wystrzel swoje prochy na orbitę

Dla wszystkich, którzy chcą odejść z tego świata (dosłownie) z dużym hukiem (dosłownie) ofertę przygotowała firma Elysium Space, która już za 1990 dolarów wyniesienie urnę z prochami na niską orbitę okołoziemską, gdzie będą one krążyć przynajmniej przez kilka miesięcy zanim wygra grawitacja i ściągnie je z powrotem w kierunku Ziemi.

Dla wszystkich, którzy chcą odejść z tego świata (dosłownie) z dużym hukiem (dosłownie) ofertę przygotowała firma Elysium Space, która już za 1990 dolarów wyniesienie urnę z prochami na niską orbitę okołoziemską, gdzie będą one krążyć przynajmniej przez kilka miesięcy zanim wygra grawitacja i ściągnie je z powrotem w kierunku Ziemi i ulegną one spaleniu w atmosferze zamieniając się w spadającą gwiazdę.

Ale to nie wszystko, bo nasi bliscy będą mogli cały czas śledzić pośmiertną podróż z pomocą aplikacji mobilnej, która wskaże dokładnie gdzie nad ich głowami znajduje się akurat urna z prochami co będzie pozwalało na wychwycenie momentu gdy urna będzie wpadała z powrotem w atmosferę. W cenę wliczone jest także zaproszenie do Centrum Kosmicznego imienia Johna F. Kennedy'ego na przylądku Canaveral, skąd ma odbyć się start, a także profesjonalnie wyprodukowany film z tego wydarzenia.

Niski koszt (relatywnie - wynoszenie na orbitę towarów nadal jest bardzo drogie) udało się osiągnąć dzięki temu, że Elysium (nazwa nie ma związku z ) korzysta z istniejących lotów towarowych dorzucając swój ładunek do satelitów komercyjnych i naukowych zmierzających na orbitę Ziemi.

Nie musimy się przy tym martwić o awarie - w odwołania lotu prochy zostaną przełożone do rakiety startującej w innym terminie.

Pośmiertny lot kosmiczny można zarezerwować sobie na stronie

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas