FOMO - facebookowa nerwica natęctw
Skrót FOMO odnosi się do wyrażenia "Fear Of Missing Out", czyli lęku przed tym, że coś nas ominie. A konkretnie, że na Facebooku, Twitterze lub w innym serwisie stanie się coś ważnego, a my nie będziemy o tym poinformowani na bieżąco.
Sama perspektywa, że mogłoby się tak stać, jest przerażająca! Przegapimy urodziny znajomego, nie skomentujemy na czas zdjęcia, nie dowiemy się o imprezie - inni będą szybsi i bardziej na czasie. Co najgorsze, może nam umknąć najnowszy mem i podczas towarzyskiego spotkania nie będziemy wiedzieć, czego dotyczy rozmowa. I tak rodzi się nie tyle uzależnienie, co przymus ciągłego sprawdzania.
Weźmy taki wieczór w domu - niby kusząca perspektywa, ale koło kanapy leży smartfon i wystarczy kliknąć, by sprawdzić, czy na jednym z portali nie pojawiło się coś nowego. Nie pojawiło! To może za pięć minut? Może ktoś wreszcie skomentuje nasz dowcipny wpis albo zareaguje na to, że mamy słabe samopoczucie? I tak czas mija, a my nie potrafimy się skupić na niczym konkretnym i marnujemy czas.