Mobilny internet musi być tańszy
Jest szansa, że praktycznie każdy użytkownik będzie korzystał z internetu w telefonie komórkowym. Recepta jest prosta - obniżyć ceny, maksymalnie uprościć internetowe taryfy oraz zmniejszyć opłaty za treści.
Christopher Billich, analityk specjalizujący się w rynku medialnym ma receptę dla polskich operatorów, którzy mogą spowodować, że Polska stanie się drugą Japonią w dostępie do mobilnego internetu. Sposób na to, by Polacy masowo korzystali z mobilnego internetu jest prosty.
- Trzeba obniżyć ceny dostępu do mobilnego internetu oraz maksymalnie uprościć taryfy. Klienci zawsze chętniej korzystają z internetu w komórkach, jeśli dokładnie wiedzą, ile za niego płacą. W Europie takie podejście nie jest jeszcze standardem - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Gazeta Prawna" Christopher Billich.
Innym sposobem jest także ograniczenie przychodów ze sprzedaży treści. Takie rozwiązanie stosują japońscy operatorzy dla których ważniejszy jest większy ruch, co powoduje, że użytkownicy intensywniej korzystają z mobilnych usług (np. słuchają radia czy oglądają telewizję).
