Wstrzymali semestr z powodu iPhone'a
Kilkuset uczniów ze wschodnich Chin zostało zmuszonych do pracy w fabryce korporacji Foxconn. W tym celu zawieszono nawet rozpoczęcie semestru szkolnego - ujawniły media.
Foxconn Technology Company nie jest w stanie znaleźć odpowiedniej liczby pracowników by wypełnić zobowiązania wobec Apple, związane z produkcją oczekiwanego iPhone'a 5. W związku z tym o pomoc "poproszono" uczniów z Huai'an w prowincji Jiangsu. Władze szkoły wysłały uczniów, nie informując od razu rodziców, ani też nie podpisując z uczniami odpowiednich umów.
Ze szkoły prosto na linię produkcyjną wyjechało około 200 uczniów. Zapłacą im miesięcznie 1550 juanów za sześć dni pracy w tygodniu (około 244 dolary). Niestety, producent nie zapewnił im ani wyżywienia, ani noclegu - muszą więc o to zatroszczyć się sami (i sami za to zapłacić).
Kilku innych uczniów ujawniło, iż było zmuszanych do pracy przy taśmie przez 12 godzin na dobę.
Sprawą ma zająć się Tianxiagon, pozarządowa organizacja koncentrująca się na wspieraniu polityki w zakresie kwestii społecznych.
