Silnik do pierwszego samolotu kosmicznego działa zaskakująco dobrze
Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności jest zachwycona możliwościami nowego silnika AR-22, powstającego dla pierwszego na świecie samolotu kosmicznego.
Napęd bazuje na starych i sprawdzonych w boju silnikach RS-25 znanych nam wszystkim dobrze z amerykańskich promów kosmicznych. Obecnie prototypowa jednostka testowana jest intensywnie przez Aerojet Rocketdyne w ośrodku badawczym NASA Stennis Space Center w stanie Mississippi.
DARPA pochwaliła się, że pomyślnie przeszedł on próbę 10 uruchomień w ciągu 240 godzin! W tym czasie pracował po 100 sekund. W tej chwili jest to najbardziej efektywny silnik w światowym przemyśle kosmicznym.
W taką jednostkę napędową będzie wyposażony futurystyczny rakietoplan XS-1 od Boeinga, który powstaje w ramach projektu Phantom Express dla Ministerstwa Obrony Stanów Zjednoczonych.