W Androidzie zabraknie obsługi Flasha!
Jeden z argumentów przeciw konkurencji upada w świecie Androida. Również w tym systemie zabraknie oficjalnego wsparcia dla technologii Flash.
Każdy chyba się zgodzi, że mobilna implementacja Flasha jest nieudanym oprogramowaniem. Moim zdaniem dobrze, że podejmowane są kroki do zmian w internecie i popularyzacja standardu HTML5, który oferuje więcej możliwości (nie zawsze). Jednak nie do końca przemawia do mnie, aż taki radykalizm w ich wprowadzaniu.
Ogromna ilość treści w sieci stworzone jest właśnie w tej niechcianej technologii i ze stratą oficjalnego wsparcia przerwany zostanie dostęp do nich dla niektórych użytkowników. Dotyczy to nie tylko reklam, ale również całych stron WWW stworzonych w technologii Adobe, które do tej pory nie mają odpowiedników wykorzystujących HTML5.Kto na tym straci? Głównie nowi i niedoświadczeni właściciele sprzętu z "zielonym systemem".
Jak wspomniałem zainstalowanie aplikacji pobranej przed wykasowaniem z oficjalnego sklepu Google nie będzie prawdopodobnie problemem. Jednak nie każdy da sobię radę z wymaganą modyfikacją. Nie będzie również aktualizacji wtyczki.
Jak wspomniałem, sam podochodzę do pomysłu sceptycznie ze względu na to, że wykorzystuje wiele flashowych elementów popularnych w internecie. Zwykłe obejrzenie odcinka serialu jest realizowane poprzez odtwarzacze w tej technologii. Mam tylko nadzieję, że sieć zareaguje na te zmiany natychmiastowo.
Adam Bialic