Dostępna wersja deweloperska Windowsa 8!
W kalifornijskim Anaheim rozpoczęła się konferencja BUILD Microsoftu. W pierwszym dniu firma zaprezentowała postępy prac nad nowym Windowsem, ujawniając kilka istotnych szczegółów.
Kwestie związane z Windowsem omawiał Steven Sinofsky. Początek wystąpienia zajęła statystyka. Warto odnotować dwie podane liczby - 450 milionów sprzedanych kopii Windowsa 7 i 542 miliony użytkowników Windows Live. Przechodząc do spraw bardziej interesujących, Steven Sinofsky potwierdził to, o czym spekulowano od dawna - nowy system został zaprojektowany tak, aby w pełni obsługiwać sterowanie za pomocą dotyku.
Pojawiły się również informacje na temat wymagań sprzętowych. Windows 8 ma bezproblemowo działać na każdym komputerze, który radzi sobie z Windowsem 7. Aby potwierdzić te słowa zaprezentowano nowy system działający na 3-letnim netbooku. Wymagania sprzętowe zostały też umieszczone na stronie Microsoftu. Trzeba przyznać, że prezentują się dość skromnie.
Potwierdzenie znalazły również informacje o tym, że nowa wersja systemu będzie mieć dwa interfejsy - tradycyjny, będący rozwinięciem Aero oraz Metro, interfejs obsługiwany dotykiem. Częściowo potwierdziły się także spekulacje, dotyczące widocznego w pasku awatara i społecznościowych funkcji Windows 8 - z systemem zostanie zintegrowany natywny klient Twittera.
Nowy system Microsoftu powita użytkownika ekranem Lock Screen, umożliwiającym zalogowanie się. Sam ekran, którego wczesną wersję pokazano w kwietniu, obecnie - z zegarkiem i kalendarzem oraz powiadomieniami o zdarzeniach, jak np. nowa poczta - nieodparcie kojarzy mi się z urządzeniami mobilnymi. Do systemu zostanie dołączony też Internet Explorer 10. Całość wygląda tak:
Podsumowując pokazane do tej pory nowości, sądzę, że - wbrew obiegowym opiniom o co drugim udanym wydaniu Windowsa - kolejna odsłona systemu może okazać się rewolucyjna w dobrym znaczeniu tego słowa. Na uwagę zasługuje w tym wypadku nie tyle sam interfejs, ale zmiana filozofii działania systemu, integrującego urządzenia niezależnie od ich architektury czy sposobu obsługi.
Jak daleko posunięta będzie ta integracja? Na razie brak oficjalnych informacji w tej kwestii, jednak pojawiające się w sieci spekulacje o pełnej kompatybilności aplikacji wydają się mocno przesadzone. Niestety - na tym etapie jest to jeden wielki znak zapytania.
Jednocześnie warto podkreślić, że dostosowując nowy system do coraz bogatszej oferty sprzętowej, Microsoft nie zaniedbuje tradycyjnego rynku pecetów. Przykładem tego może być choćby sklep z aplikacjami, oferujący programy dedykowane obu rodzajom interfejsu.
Z drugiej strony zastanawiam się, jakie korzyści przyniesie nowy system dla podstawowej - do tej pory - grupy klientów, czyli użytkowników komputerów osobistych. Z ich punktu widzenia zmienia się niewiele. Modyfikacja interfejsu, sieciowy sklep z aplikacjami i integracja z chmurą to trochę za mało, bym już teraz miał ochotę zapłacić za kolejną wersję Windowsa.
O omawianych zmianach możecie przekonać się sami - w sieci są już dostępne obrazy ISO (x86 i x64) wersji Developer Preview. Pamiętajcie, że nie jest to beta, ale wciąż jeszcze wczesna wersja rozwojowa, a zatem można spodziewać się niestabilności i innych problemów. Udostępniona wersja nie pozwala też na razie na aktualizację z Windowsa - wymagana jest nowa instalacja systemu.
Łukasz Michalik
Źródło: http://vbeta.pl