Przenośny projektor twarzy do ukrycia swojej tożsamości
Protestanci z Hongkongu znajdują coraz nowsze metody, aby uniknąć chińskich urządzeń rozpoznających twarze manifestantów.
Starcia w Hongkongu cyklicznie nabierają na sile (więcej informacji). Chiński władze zakazały maskowania twarzy, zatem manifestujący szukają kolejnych sposobów, aby obejść regulacje prawne.
W mediach społecznościowych i na forach pojawiło się zdjęcie zrobionego domową metodą, umieszczanego na głowie projektora. Jego zadaniem jest maskowanie twarzy protestującego poprzez projekcję... cyfrowej twarzy. Napisanie, że to wizja z powieści cyberpunkowych byłoby truizmem.
Inne, bardzo nietypowe metody obejścia zakazu i zamaskowania twarzy, to... odpowiednia fryzura.
Protesty w Hongkongu trwają niemal bez przerwy od czerwca. Szefowa administracji regionu Carrie Lam obiecała niedawno, że wycofa kontrowersyjny projekt nowelizacji prawa ekstradycyjnego, który je wywołał, ale nie przychyliła się do żadnego z pozostałych postulatów protestujących. Żądają oni m.in. niezależnego śledztwa w sprawie działań rządu i policji oraz demokratycznych wyborów lokalnych władz - czytamy w depeszy PAP.
