Rewolucja w polskim internecie
Polski rząd szykuje internetową rewolucje - zapewnia, że do 2014 w Polsce będzie funkcjonował prawdziwie powszechny internet, który pojawi się w każdym domu. Wkrótce ma powstać nowa ustawa, przyspieszająca rozwój internetu.
Od wielu miesięcy polski rząd pracuje nad przygotowaniem nowej ustawy, która ma poprawić w Polsce dostęp do internetu. Jest duża szansa, że w listopadzie ustawa trafi do Sejmu, a w życie wjedzie już styczniu 2010 roku.
Nowa ustawa daje nadzieję tym wszystkim, którzy dzisiaj mają utrudniony dostęp do szybkiego, szerokopasmowego internetu kablowego. Takich miejsc na polskiej mapie jest jeszcze sporo, ale w ciągu najbliższych lat mają całkowicie zniknąć. Przed Polską wielka tzw. internetyzacja.
- Powszechny szerokopasmowy internet w Polsce będziemy mieli w 2013-14 roku - zapowiada w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Magdalena Gaj, wiceminister w resorcie infrastruktury, odpowiedzialna za telekomunikację.
Nowa ustawa nakazuje, by każdy nowy budynek był wyposażony w sieć światłowodową; samorządy będą mogły budować sieci telekomunikacyjne za publiczne pieniądze, które będą mogły być udostępniane innym operatorom ; odpowiednie decyzje administracyjne będą wydawane znacznie szybciej niż obecnie; nakazuje przy budowie lub remoncie drogi na budowanie kanału technologicznego, czyli dodatkowej rury na potrzeby telekomunikacyjne.
Inwestycje będą wspierane m.in. środkami z Unii Europejskiej. - Mamy środki europejskie, ponad 400 mln euro, przeznaczone na rozwój telekomunikacji - dodaje Magdalena Gaj. Ministerstwo zapowiada, że dodatkowo będzie prowadzona intensywna akcja, której celem będzie przyspieszenie inwestycji telekomunikacyjnych.
