Szefowa UKE zaniepokojona przyszłością TP

Jestem zaniepokojona stanem Telekomunikacji Polskiej i poziomem myślenia o przyszłości - mówi w wywiadzie dla Krajowego Forum Szerokopasmowego Anna Streżyńska, prezes UKE.

Szefowa Urzędu Komunikacji Elektronicznej swoimi decyzjami naciska na operatorów, by oferowali coraz tańszy i szybszy internet. Operatorzy twierdzą, że klienci wybierają niższe prędkości internetu (od 2 Mb/s do 6 Mb/s), jednak szefowa UKE apeluje by patrzeć w przyszłość. Rosnąca liczba multimedialnych treści w sieci spowoduje większy popyt na szybkie łącza.

- Jeżeli teraz będziemy nadal budować łącza dostosowane do internetu przesyłającego dane z prędkością kilku, czy kilkunastu megabitów, to za kilka lat trudno będzie te inwestycje odwrócić, wypruć z ziemi i budynków kable miedziane i zamieniać na światłowody. Nawet, jeśli dziś jeszcze nie potrzebujemy ultraszybkiego internetu, dobrze jest patrzeć w przyszłość - mówi w wywiadzie dla Krajowego Forum Szerokopasmowego Anna Streżyńska, szefowa UKE.

Reklama

Streżyńska nie ukrywa, że chce by Telekomunikacja Polska mocniej walczyła o klienta szybkiego internetu szerokopasmowego, przede wszystkim z operatorami telewizji kablowej. W ten sposób UKE chce ograniczyć miejski monopol sieci kablowych, co według szefowej UKE może spowodować, że kablowi operatorzy będą częściej inwestować także poza tzw. rynkami wielkomiejskimi.

- Mam nadzieję, że TP przestanie marnować potencjał, jaki posiada. Jestem szczerze zaniepokojona stanem tej firmy i poziomem myślenia o przyszłości, o tym jak konkurować i jaką ofertę usług przedstawić klientom detalicznym. W TP nie widzę takiego myślenia. Nie widzę, by TP miała koncepcję, w którą stronę się rozwijać - dodaje Streżyńska.

Media2
Dowiedz się więcej na temat: Anna Streżyńska | Orange Polska S.A. | UKE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy