Pchełka dla sieci P2P

Profesor informatyki z Uniwersytetu Princeton napisał nową, najmniejszą na świecie aplikację P2P. Program ma 15 linii kodu, został napisany w języku Python, a jego celem jest wykazanie daremności prób ograniczenia technologii wymiany plików P2P. Aplikacja napisana przez Edwarda Feltena, choć nie działa w tak dużej skali jak np. KaZaA, umożliwia stworzenie niewielkich kompletnych sieci P2P, które następnie mogą być ze sobą łączone.

Profesor informatyki z Uniwersytetu Princeton napisał nową, najmniejszą na świecie aplikację P2P. Program ma 15 linii kodu, został napisany w języku Python, a jego celem jest wykazanie daremności prób ograniczenia technologii wymiany plików P2P. Aplikacja napisana przez Edwarda Feltena, choć nie działa w tak dużej skali jak np. KaZaA, umożliwia stworzenie niewielkich kompletnych sieci P2P, które następnie mogą być ze sobą łączone.

"Stworzenie mojego programu nie miało na celu ułatwić naruszania praw autorskich. Program jest głównie użyteczny jako myśl koncepcyjna. Aplikacje P2P mogą być bardzo proste i każdy średnio zaawansowany programista może je napisać, tak więc próby zablokowania ich powstawania mogą okazać się bezowocne" - wyjaśnił Felten. W 2001r. Felten znalazł się na czołówkach wielu mediów za sprawą groźby procesu sądowego wytyczonego przez Recording Industry Association of America. Wówczas RIAA stworzyła nowe technologie cyfrowych znaków wodnych - Secure Digital Music Initiative - i zaprosiła hakerów do prac nad przełamaniem zabezpieczeń. Felten dowiódł, że technologie te są z założenia dziurawe. Kompletny kod najmniejszej aplikacji P2P można pobrać ze strony http://www.freedom-to-tinker.com/tinyp2p.py (4D)

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy