WhatsApp i nowa polityce prywatności - dalsze nietypowe decyzje

Popularny komunikator nie ma ostatnio najlepszej passy. Kontrowersyjne zmiany w polityce prywatności skutkowały odejściem ogromnej liczby użytkowników. Pomimo tego firma wciąż stara się walczyć o swoje dobre imię.

Jak wynika z najnowszych raportów, zmiana polityki prywatności w komunikatorze WhatsApp mogła spowodować utratę niemal milionów użytkowników. To ogromny cios nie tylko dla samego komunikatora ale całej firmy Facebook. Prawdopodobnie właśnie to skłoniło giganta technologicznego do wprowadzenia pewnych zmian.

Niedawno WhatsApp poinformował, że oficjalnie opóźni wszelkie zmiany w swojej polityce prywatności, specjalnie by dać użytkownikom więcej czasu na przeczytanie i zrozumienie nowych zasad. Ponadto firma zamierza udostępniać komunikaty o aktualizacjach na osobnej karcie "statusu". Takie komunikaty mają dotrzeć bezpośrednio do użytkowników, bez wymuszania na nich wyszukiwania informacji samodzielnie poprzez internet. 

Reklama

Warto przy tym wspomnieć, że Facebook w żaden sposób nie łagodzi - na tym etapie - wspomnianych regulacji. Stara się jedynie przedstawić nowe zasady w bardziej przystępnej formie i przedłuża czas na ewentualne zaakceptowanie.

Czy to pomoże by WhatsApp odzyskał użytkowników? Na obecną chwilę trudno to przewidzieć. Zmiany w komunikatorze odbiły się tak dużym echem, że zaniepokoiły nawet niektóre władze. Włoski organ ds. danych zapowiedział, że dokładnie przyjrzy się zmianom w polityce WhatsAppa. Nieprawidłowościami ma się także zając Europejska Rada Ochrony Danych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: WhatsApp
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy