POLSKIE ZAMKI

Bajkowy wygląd, duch i tajemnicze tunele. Zamek Książ wciąż zachwyca

Dawniej pełnił funkcje obronne, później mocno przebudowany, a ostatecznie zdewastowany i rozgrabiony. Dziś możemy podziwiać Zamek Książ w całej okazałości, a nawet przespać się na terenie kompleksu zamkowo-ogrodowego.

Umiejscowienie nad przełomem i w zakolu rzeki Pałecznicy. W zasadzie tyle pokazuje nam, że dawniej zamek Książ pełnił funkcje obronne. Późniejsze przebudowy sprawiły, że na zewnątrz i wewnątrz da się rozpoznać elementy charakterystyczne praktycznie wszystkich stylów architektonicznych od XII do XX wieku - od gotyku, przez barok po neorenesans.

Dziś można podziwiać nie tylko wspaniały zamek (trzeci co do wielkości w Polsce; wyprzedzają go tylko Zamek w Malborku i Zamek Królewski na Wawelu), ale także park i ogrody, stajnie czy palmiarnię, a to wszystko w otoczeniu urokliwego Książańskiego Parku Krajobrazowego. Mało? To jeszcze warto dodać, że wcale nie trzeba ograniczać się do jednodniowej wizyty, ponieważ kompleks oferuje także miejsca noclegowe.

Reklama

Jak powstał zamek Książ?

Aby poznać początki bajkowej rezydencji, musimy cofnąć się do czasów piastowskich. W 933 roku młodzieniec o imieniu Funkenstein podarował księciu saksońskiemu, Henrykowi I Ptasznikowi worek wykopanego w lesie węgla. Ten niezmiernie uradowany nadał mu godność szlachecką oraz przydomek Tego Który Przynosi Kamienie Dające Iskry. Jako rycerz miał wybudować na Śląsku obronny gród, który miał strzec czarnego skarbu. Jak więc książę nakazał, tak rycerz zrobił i tak w połowie X wieku powstała w tym miejscu warownia.

Powyższa historia to oczywiście legenda. Pierwsza wzmianka o dzisiejszym Zamku Książ (niem. Fürstenstein) pochodzi z lat 1288-1292, kiedy to trwała budowa jednego z wielu zamków obronnych księcia  świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego. Według niektórych źródeł zamek mógł być wzniesiony od zera bądź stanowić rozbudowę istniejącego już obiektu dopiero po 1291 roku, ponieważ wcześniej Bolko I tytułował się jeszcze panem Lwówka. Tak czy inaczej, nowy obiekt miał znaczenie strategiczne i był uważany za "klucz do Śląska".

Liczne przebudowy doprowadziły do dzisiejszego wyglądu zamku

Zamek Książ nie od razu znany był pod dzisiejszą nazwą. Wybudowana warownia znana była na początku jako "Książęca Góra" i już wtedy zachwycała malowniczym położeniem pośród lasów, a Bolko I nadał sobie tytuł "pana na Książu", który zachowali jego następcy. W kolejnych dekadach, po bezpotomnej śmierci Bolka II zamek przeszedł pod panowanie władcy Czech, a następnie Węgier. Wówczas, za sprawą Georga von Stein dowódcy wojsk, pod którego rządami znajdował się Książ zaszły pierwsze znaczące zmiany. Zamienił on większość pomieszczeń obronnych na mieszkalne.

Największe zmiany w wyglądzie zamku i jego otoczenia zaszły po przekazaniu Książa przez węgierskiego króla Macieja Korwina kanclerzowi Johannowi von Haugwitz, a następnie sprzedaniu rycerzowi Konradowi I von Hoberg w 1509 roku. Pod panowaniem jego rodu Hochberg (tak zapisywano nazwisko po 1714 roku) zamek znajdował się aż do konfiskaty przez nazistów w 1941 roku. Można śląska rodzina licznie przebudowywała obiekt, doprowadzając m.in. do usunięcia wałów, rowów, fosy oraz części murów i powstania ogrodów francuskich.

Księżna Daisy. Legenda Zamku Książ

8 grudnia 1891 roku Jan Henryk XV, syn Jana Henryka XI (uprzedzając, nie, rzymskie liczby nie są pomylone), który był jedna z najwyrazistszych postaci w historii zamku - jego reformy stały się podwalinami reformy socjalnej Otto von Bismarcka - ożenił się w Londynie z Marią Teresą Cornwallis West, znaną dzisiaj jako księżna Daisy. Była i w zasadzie pozostaje jedną z najbardziej znanych postaci zamku. Została zmuszona do opuszczenia go w 1940 r., ale według legend powróciła tu jako duch, którego do dnia dzisiejszego można spotkać.

Zamek w rękach nazistów i czasy powojenne

W 1943 roku rozpoczęła się kolejna, choć mniej chlubna przebudowa zamku, podobno przygotowująca go jako jedną z kwater Hitlera. Utworzono również filię obozu Groß-Rosen. Zniszczono większość zabytkowego wystroju. Jednak to, co obecnie najbardziej przyciąga uwagę wielu osób to podziemne tunele pod zamkiem i Dziedzińcem Honorowym. W jakim celu powstały? Tu historycy mają różne zdanie. Mówi się o fabryce sprzętu wojskowego, miejscu składowania cennych i tajnych dokumentów, czy badań nad bronią atomową. Wiele osób uważa, że to tam może być ukryty legendarny "złoty pociąg".

Po opuszczeniu zamku przez Niemców obiekt był dewastowany przez żołnierzy radzieckich, a po wojnie traktowany przez władze jako spuścizna niemiecka, był plądrowany i ograbiany. Zmianę przyniosły lata 50. XX w., zaczęto pierwsze prace, które w zasadzie miały za zadanie nie tyle odnowić go, ile zabezpieczyć przed dalszym ograbianiem i niszczeniem. Sama odbudowa rozpoczęła się dopiero w latach 70.

XXI wiek to okres licznych renowacji i konserwacji zarówno wnętrza jak i otoczenia, a także popularyzacji miejsca poprzez różnotematyczne imprezy kulturalne.

Co zwiedzić w Wałbrzychu i na Zamku Książ?

Choć oczywiście cały zamek wraz z jego otoczeniem jest fascynujący, to warto wyróżnić niedawno oddane do zwiedzania Apartamenty Daisy znajdujące się na II piętrze Zamku Książ. W ich skład wchodziły salon, sypialnia, łazienka i buduar, przy czym trzeba podkreślić, że jest to wystawa nawiązująca do historycznej architektury wnętrz, a nie wierna rekonstrukcja.

Z Daisy związana jest także palmiarnia, którą Henryk XV zbudował dla swojej małżonki. Oczkiem w głowie było rosarium, w którym uprawiano róże o śnieżnobiałych płatkach, dzisiaj znane jako odmiana "Daisy".  Palmiarnia nie znajduje się na terenie kompleksu zamkowego, ale w północnej części Wałbrzycha. Rośnie w niej ponad 250 gatunków roślin z różnych kontynentów i stref klimatycznych. Można zobaczyć tu m.in. bambusy, drzewa eukaliptusowe, kaktusy i eukaliptusy. Prawdziwą gratką jest stała wystawa drzewek bonsai, z najstarszym 200-letnim jałowcem.

Chcesz zwiedzić Zamek Książ bez pośpiechu, zagłębić się jego bogatą historię i niezwykłą architekturę, a także leniwie pospacerować po francuskich ogrodach i zwiedzić palmiarnię? Nic prostszego, w trzech oficynach pałacowych znajduje się trzygwiazdkowy hotel, w którym możesz zarezerwować nocleg. Cóż, może nie obudzisz się ze świadomością, że dawniej przez to samo okno mógł rano wyglądać król czy księżna Daisy, ale nocleg na terenie kompleksu zamkowo-parkowego i tak może być fascynującą przygodą.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Zamek Książ | Polska | Dolny Śląsk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy