Odbudują małopolski zamek. Pokazano, jak będzie wyglądał
Temat odbudowy zamku w Nowym Sączu był już wielokrotnie poruszany. W minionych latach demonstrowano już wizualizacje, ukazujące pomysły na przywrócenie mu świetności, jednak zawsze spotykało się to z problemami. Teraz podobno ma się to zmienić - zaprezentowany został ostateczny projekt odbudowy oraz wstępna wycena tych działań.
Zamek w Nowym Sączu wzniesiono na przełomie XIII i XIV wieku w północnym narożniku miasta - budowla była od niego oddzielona fosą i prawdopodobnie murem z bramą. Obiekt często odwiedzany był przez króla Władysława Jagiełłę, mury zamku gościły też m.in. króla Ludwika Węgierskiego i królową Jadwigę Andegaweńską.
Zamek był też miejscem narad Jagiełły z wielkim księciem litewskim Witoldem przed wojną z Zakonem Krzyżackim. Burzliwa i bogata historia sądeckiego zamku dotyczy także jego zniszczeń.
Zniszczenie Zamku Królewskiego w Nowym Sączu i plany jego odbudowy. Jest nowa koncepcja
Potop szwedzki, wysadzenie w powietrze niemieckiego składu amunicji na zamku, oraz inne wydarzenia sprawiły, że obiekt przestał nadawać się do użytku. Obecnie można oglądać odrestaurowaną po wojnie renesansową Basztę Kowalską i fragmenty murów. Od lat mówi się jednak o odbudowie obiektu. Miałby przyciągać turystów i zdobić miasto.
Pomysły na tę konstrukcję były różne. Między innymi proponowano unowocześnienie Baszty i stworzenie tam np. sali weselnej. To jednak nie spodobało się mieszkańcom. Wizualizacje z 2022 roku wprawiły wiele osób w osłupienie. Poniżej można zobaczyć, jak zamek miał wyglądać według tamtego pomysłu.
Teraz jednak podjęto nową próbę i pokazana została bardziej odpowiadająca sugestiom mieszkańców propozycja. Sądecka Agencja Rozwoju Regionalnego (SARR) zajmująca się tematem odbudowy obiektu przedstawiła teraz nową wersję tego, jak miałby prezentować się Zamek Królewski po przeprowadzeniu prac. Według osób odpowiedzialnych za inwestycję to ostateczny projekt.
Jak będzie wyglądał odbudowany zamek w Nowym Sączu? Inwestycja w Małopolsce za miliony
Wszystkie potrzebne do przeprowadzenia inwestycji dokumenty zbierano przez ostatnie lata, odbyły się też badania archeologiczne, kwerendy historyczne i prace związane z przygotowaniem planu urbanistycznego. Teraz przyszedł czas na odbudowę, a ostateczna wersja ma uwzględniać wcześniejsze uwagi mieszkańców. Wstępnie podsumowanie kosztów inwestycji wykazało, że odbudowa powinna wynieść ponad 30 mln złotych.
- Ze strony mieszkańców wiele było sygnałów, że woleliby bardziej renesansową koncepcję - kiedy zamek został odbudowany po pożarze. To właśnie dlatego w tym kierunku poprowadziliśmy prace koncepcyjne. Myślę, że to byłby magnes na turystów dla Nowego Sącza - przyznaje prezydent Ludomir Handzel.
Nowa wersja planu odbudowy sprawiłaby, że na mapie Nowego Sącza powstałby atrakcyjny obiekt, świadczący o historii miasta i przypominający, jakie miało niegdyś znaczenie. Obecnie z zamku została bowiem tylko Baszta Kowalska i resztki murów.
Jest dotacja na odbudowę małopolskiego zamku. Obiekt przyciągnie turystów do Nowego Sącza?
Prezes SARR Jarosław Suwała podał, że z Rządowego Programu Ochrony Zabytków miasto pozyskało dotację na budowę. Pierwsza transza wynosi 650 tys. zł.
- Jest podzielona w ten sposób, że 150 tys. złotych będzie służyło stworzeniu dokumentacji projektowej, a 500 tys. złotych będzie można przeznaczyć na umocnienie skarpy - mówi. - W najbliższym czasie będzie ogłoszony przetarg na wykonanie dokumentacji projektowe oraz badania geologii zamku. Będzie to pierwszy etap, bo cały program ochrony zabytków, jaki rząd przeprowadził, zakłada etapowanie i fazowość budowy. Możemy wiec oficjalnie powiedzieć, że przystępujemy już faktycznie od odbudowy zamku i w pierwszym etapie chcemy po prostu przygotować platformę, która będzie umożliwiała już budowę tego zamku - dodaje Suwała.
Urzędnicy oraz mieszkańcy Nowego Sącza liczą, że rezydencja królewska po odzyskaniu blasku stanie się atrakcyjnym punktem dla turystów. W średniowieczu zamek ten miał międzynarodowy charakter, stanowił tradycyjne miejsce spotkań królów Polski i Węgier - na równi z Wyszehradem, który jest dziś symbolem współpracy państw Europy Środkowej. Odbudowa obiektu z Małopolski ma więc istotne znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!