W przestworzach

Samolot z trzema skrzydłami - wizja przyszłości latania

Nowa koncepcja samolotu składającego się z trzech par skrzydeł miałaby zmienić ilość zużywanego paliwa podczas lotu. Już sam render takiego pojazdu wygląda bardzo interesująco.

Firma SE Aeronautics zaprezentowała nową koncepcję jumbo jeta, który miałby wykorzystywać do latania trzy pary skrzydeł. Na tyle samolotu znalazłoby się miejsce dla dwóch silników odrzutowych. Cały prototyp został oznaczony jako SE200 i może pomieścić do 264 pasażerów. Firma chwali się, że ich konstrukcja miałaby zużywać podczas lotu nawet o 70 proc. mniej paliwa niż obecnie dostępne samoloty. Wszystko to przy możliwości podróżowania z prędkością na poziomie 0.90 mach na odległość niecałych 17 tys. kilometrów.

Dodatkowe skrzydło zapewni więc nie tylko większą siłę nośną, ale również skróci dystans potrzebny do startu oraz lądowania. W ten sposób SE200 mógłby być kompatybilny z większą ilością lotnisk, bez konieczności dopasowywania ich infrastruktury.

Reklama

Prezentacja wideo projektu:

Warto pamiętać, że póki co, to wszystko to jedynie koncepcja. Jeśli firma SE Aeronautics będzie chciała wprowadzić swój pomysł w życie - całość zajmie jeszcze mnóstwo czasu. Włącznie ze zdobyciem odpowiednich certyfikatów oraz licencji pozwalających na komercyjne działanie. 

Zasada działania samolotu SE200 jest bardzo prosta. Cała konstrukcja została wykonana ze swoistej "skorupy". Oznacza to, że do budowy wykorzystano zaledwie jeden kawałek kompozytu. Firma SE Aeronautics twierdzi, że taka decyzja pozwoli w przyszłości zmniejszyć zmęczenie materiału i sprawi, że samolot będzie bezpieczniejszy dla pasażerów. Co ciekawe, paliwo w SE200 nie będzie przechowywane we wszystkich skrzydłach. W zasadzie nie będzie w nich przechowywane w ogóle. Zamiast tego, paliwo miałoby znaleźć się w specjalnym pęcherzu na szczycie kadłuba. Dlaczego? Ponownie, SE Aeronautics twierdzi, iż to zabieg związany z bezpieczeństwem. W przypadku lądownia na wodzie, paliwo umieszczone nad kadłubem pozwoli dłużej utrzymać samolot na powierzchni. 

"Ten samolot będzie najbardziej praktycznym, trwałym i opłacalnym rozwiązaniem w kontrze dla rażąco słabej i niewydajnej technologii samolotów pasażerskich" - przekazała firma SE Aeronautics. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy