Jak dostać pracę na lotnisku?
Rynek pracy otwiera dziś przed Polakami szereg możliwości. To, co jeszcze do niedawna wyglądało na nieosiągalną dla śmiertelników egzotykę jest dziś w zasięgu pracowników, którzy mają w sobie dość konsekwencji i zapału, aby sięgać po swoje marzenia. Tak jest też z posadami związanymi z obsługą lotnisk i samolotów, które – wbrew pozorom – często nie stawiają nierealnych wymagań aby aplikować o pracę. Czego więc trzeba, żeby zacząć swoją pierwszą pracę na lotnisku? Sprawdziliśmy to specjalnie dla czytelników Interii.
Pracownikiem obsługi naziemnej lub tak zwanego PAX, czyli obsługi pasażerów w terminalu, może zostać właściwie każdy, jeśli tylko przejdzie stosowne przeszkolenie - w większości przypadków zapewniane przez przyszłego pracodawcę. Warunek jest tylko jeden: nieposzlakowana opinia i możliwość przedstawienia zaświadczenia o niekaralności. Niestety, lotnisko nie jest odpowiednim miejscem dla kogoś, kto ma swoje za uszami - nawet, jeśli ma na sumieniu tylko drobnostki. Poza tym podjęcie zatrudnienia na lotnisku nie wiąże się właściwie z jakimkolwiek obostrzeniami, jakie nie obowiązywałyby w przypadku innych typów zajęć.
Przykładowe stanowiska pracy w lotniskowym handlingu oraz przypisane do nich zadania:
Pracownik obsługi naziemnej
* Bezpieczny załadunek i rozładunek bagażu, frachtu i poczty do/z samolotu
* Obsługa specjalistycznego sprzętu lotniskowego
Pracownik obsługi pasażerskiej
* Udzielanie wsparcia pasażerom z całego świata na każdym etapie ich podróży od momentu odprawy biletowo-bagażowej, poprzez drogę do/z samolotu do odbioru bagażu, tak aby byli właściwie poinformowani i znaleźli się we właściwym miejscu o właściwym czasie, a także dbanie o jakość wykonywanej pracy według standardów lotniczych oraz oczekiwań klientów.
Koordynator Obsługi Naziemnej
* Nadzór nad procesami obsługi samolotu, w tym nad załadunkiem, wyważaniem oraz odladzaniem samolotu. Celem pracy koordynatora jest zapewnianie bezpieczeństwa, punktualnego odlotu samolotu oraz efektywnego wykorzystania personelu i sprzętu. Koordynator jest również odpowiedzialny za wsparcie w zakresie współpracy z firmami biorącymi udział w obsłudze samolotu, przedstawicielami linii lotniczych, Urzędem Celnym, Strażą Graniczną oraz Dyżurnym Portu Lotniczego.
Operator sprzętu lotniskowego
* Realizacja zadań związanych z obsługą naziemną samolotów przy użyciu specjalistycznego sprzętu handlingowego (np. wózków elektrycznych i spalinowych do ciągnięcia przyczepek z bagażami, schodów oraz agregatów prądotwórczych czy pojazdów asenizacyjnych, pojazdów z wodą pitną etc.) oraz w zależności od posiadanych uprawnień, zadań polegających na odladzaniu samolotów, obsłudze busów lotniskowych czy przewożeniu pasażerów z/do samolotu.
Oczywiście, wspomniane wyżej propozycje łatwo dostępnych zawodów pasjonaci awiacji powinni traktować jako rodzaj trampoliny, od której, zaczynając pracę na lotnisku, mogliby się odbić w swojej karierze zawodowej. Stając się członkiem personelu obsługi naziemnej można bowiem zyskać szansę na rozwój zawodowy i - jeśli tylko dołożyć odpowiednich starań - satysfakcjonujące awanse. Pod tym względem praca na lotnisku w żaden sposób nie różni się więc, jak widać, od innych zajęć.
Choć dla wielu zabrzmi to zapewne nieprzekonująco, pracy na lotnisku szuka się tak, jak wszędzie indziej - najczęściej za pośrednictwem serwisów internetowych gromadzących oferty pracy czy na stronach firm zajmujących się obsługą naziemną tzw. handligiem. Warto więc trzymać rękę na pulsie i przeglądać codziennie pojawiające się ogłoszenia - być może jedno z nich wyda się nam akurat szczególnie interesujące?
Warto też zwrócić uwagę na największego w Polsce pracodawcę w branży lotniczej, który zajmuje się zapewnianiem sprawnej i wyspecjalizowanej obsługi naziemnej na pięciu polskich lotniskach - firmie LS Airport Services, gdyż prowadzi ona stały nabór na rozmaite stanowiska związane z obsługą naziemną krajowych portów lotniczych.
Choć przez lotniska przepływa rzesza międzynarodowych turystów, pracownicy nie muszą znać biegle kilku języków. By pracować na RAMPIE, w Sortowni, w Cabin Service, czy w autobusie nie trzeba znać nawet angielskiego. Choć jest to mile widziane, nie jest to warunek konieczny. Na niektóre posady (może to być np. praca przy załadunku i rozładunku samolotów) dostaniemy się bez problemu prawem jazdy kategorii B i wykształceniem zawodowym. Rozstrzygająca będzie nasza gotowość do podjęcia nowych wyzwań, otwartość na nowe doświadczenia i chęć przyswajania wiedzy.
Nieco wyższych kompetencji będzie dla przykładu wymagała funkcja specjalisty do spraw jakości i bezpieczeństwa. Tutaj bez znajomości odpowiednich przepisów i tekstów ustaw, prawa jazdy kategorii B czy średniozaawansowanej znajomości języka angielskiego raczej się nie obejdzie.
Nie oznacza to jednak, że jeśli brakuje nam kwalifikacji, na otrzymanie takiej posady z miejsca tracimy szanse. Zaległości - zwłaszcza w wykształceniu - możemy przecież dość szybko nadrobić doszkalając się w odpowiednich dziedzinach, korzystając z różnych kursów i ofert edukacyjnych.
Najważniejszą cechą wszystkich kandydatów ubiegających się o pracę w portach lotniczych pozostaje więc, jak widać, samodzielność, konsekwencja i samozaparcie. Owszem, dobrze, by kandydaci zwracający się do firm takich, jak LS Airport Services, charakteryzowali się również sprawnością fizyczną, punktualnością i odpornością na stres. Najważniejsze jednak, by traktowali pracę w tak wyjątkowym miejscu jakim jest lotnisko nie tylko jako sposób zarobkowania, ale i rodzaj powołania.
Tekst powstał we współpracy z firmą LS Airport Services