Salpa. Przeźroczyste stworzenie nie z tego świata
Mówi się, że oceany znajdujące się na Ziemi są miejscem bardziej tajemniczym i niedostępnym niż Księżyc. Jednym z powodów potwierdzających tę tezę są salpy – niesamowite zwierzęta z gromady sprzągli, które swoim wyglądem przyciągają i fascynują tłumy.
Tym, co wyróżnia salpy, jest ich oblicze. Gdy zobaczymy te zwierzęta, wydaje nam się, że ktoś zapomniał je pokolorować i oddał niegotowy projekt. Występują one w morzach równikowych, umiarkowanych i zimnych (również u wybrzeży naszych zachodnich sąsiadów), a największe ich skupiska można zaobserwować w Oceanie Południowym. Często można je zobaczyć przy tafli wody, a długość większości gatunków nie przekracza dziesięciu centymetrów.
Stworzenia te tworzą większe kolonie, które żyją w naświetlonej warstwie wody do 200 m od powierzchni. Pokarm odfiltrowują z wody za pomocą śluzowej sieci, której oczka mają mikrometr wielkości. Są to jedyne znane obecnej nauce zwierzęta zdolne do pobierania tak małego pokarmu.
Przemieszczają się przez kurczenie, pompując w ten sposób wodę przez swoje galaretowate ciało, co czyni je jednym z najbardziej wydajnych przykładów tego rodzaju "napędu" w królestwie zwierząt. Gdy umierają opadają na dno, transportując tam duże ilości węgla, dzięki czemu pełnią ważną rolę w ekosystemie.
Do tej pory odkryto ponad 40 gatunków tych zwierząt. Za każdym razem, gdy pojawiają się ich nowe zdjęcia, robią one furorę w internecie oraz są chętnie udostępniane w mediach społecznościowych. Jeśli spotkacie salpy na wakacjach, co jest niezwykle trudne, nie przecierajcie oczu ze zdumienia, tylko podziwiajcie te małe, frapujące stworzenia i liczcie lajki na Instagramie.
Mateusz Zajega
***Zobacz także***